
Zderzył się z autobusem i próbował uciec. Roztrzaskał auto przed samym komisariatem
Kierowca Toyoty popełnił tego dnia kilka bardzo poważnych błędów. Pierwszym był sam fakt, że usiadł za kierownicą.
Była godzina 4:30 rano, kiedy oficer dyżurny komendy w Olsztynie usłyszał głośny huk. Okazało się, że kierujący Toyotą Yaris uderzył w oznakowanie pionowe umieszczone na przejściu dla pieszych. Ostatecznie auto zatrzymało się na jednym ze znaków.
Pijany kierowca uciekał przed policją. Omal nie zginął!
Przybyli na miejsce policjanci szybko ustalili, że to był jedynie finał „dokonań” kierowcy Toyoty tego dnia. Chwilę wcześniej uderzył na rondzie w miejski autobus i próbował ucieczki. Jak widać na poniższym nagraniu, daleko nie zajechał.
Uciekała przed policją jadąc pod prąd, ale najdziwniejszy był moment zatrzymania
Okazało się, że za kierownicą Toyoty siedział 30-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. W organizmie mężczyzny krążyło prawie 2,5 promila alkoholu. Stracił prawo jazdy i teraz czeka go sądowa rozprawa.
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: