Zabranie prawa jazdy za prędkość w 2023 roku – o ile musisz przekroczyć limit i czy to legalne?
Zabranie prawa jazdy 2023. Co się zmieni w przepisach w 2023 roku w kwestii zaboru prawa jazdy? Za jakie naruszenia prawa kierowca może stracić prawo jazdy?
Zabranie prawa jazdy 2023, co się zmienia? Czy w ogóle? Nie tak dawno Trybunał Konstytucyjny zbadał zgodność przepisów umożliwiających funkcjonariuszom policji zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości przez kierowcę o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Jak już wcześniej informowaliśmy, 13 grudnia TK wydał wyrok, na mocy którego orzekł niezgodność takiej procedury z konstytucją. Wielu kierowców wysnuło na tej podstawie wniosek, że od 1 stycznia 2023 zaboru prawa jazdy za prędkość nie będzie. Nic bardziej mylnego. Prawo jazdy wciąż możesz stracić i to nie tylko za przekroczenie prędkości. Wyjaśniamy.
Zabranie prawa jazdy 2023 – kara nie zostanie zlikwidowana
Jeżeli ktokolwiek liczył na to, że za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym nie będzie już tracił prawa jazdy, to tak się nie stanie. Trybunał Konstytucyjny w ogóle nie zajmował się wysokością kary, czy zasadnością jej nakładania za określone wykroczenie, zatem w tej kwestii przepisy nie zmieniają się. Jedyne co będzie musiało być zmienione to sama procedura zatrzymania prawa jazdy, uwzględniająca wynikające z konstytucji prawo kierowcy do obrony.
Zabranie prawa jazdy 2023 – w większości przypadków nic się nie zmienia
W podręcznikowej sytuacji, w której kierowca, świadom, że znacznie przekroczył prędkość w terenie zabudowanym zostaje złapany przez patrol policji wyposażony w homologowany sprzęt pomiarowy zostanie poinformowany o określonej karze za takie wykroczenie, obejmującej również zabór prawa jazdy (gdy przekroczenie prędkości było wyższej niż o 50 km/h). Jak zawsze w takiej sytuacji, gdy policjant informuje kierowcę o mandacie, ten może ów mandat przyjąć lub odmówić jego przyjęcia.
Decyzja o przyjęciu mandatu, automatycznie oznacza przyznanie się kierowcy do winy, bo taka jest idea uproszczonego postępowania mandatowego. W takim przypadku kierowca otrzymuje mandat, a jego prawo jazdy jest zatrzymywane na 3 miesiące.
Zabranie prawa jazdy 2023 – odmowa przyjęcia mandatu raczej się nie opłaci
Jeżeli jednak kierowca nie przyjmuje mandatu, wówczas policjanci wypełniają wniosek o ukaranie do sądu. O ile w pewnych sytuacjach spornych, gdy np. policjanci popełnili ewidentny błąd, a my jesteśmy pewni naszej niewinności mamy na to dowody w postaci np. nagrań oraz zeznań świadków, wówczas mamy szansę na obronę przed sądem i uniknięcie kary. W rzeczywistości jednak takie przypadki to rzadkość, głównie dlatego, że gdy policjanci już kogoś decydują się ukarać, to zazwyczaj ten ktoś popełnił rażące naruszenie przepisów drogowych, nie przyjęcie mandatu tylko wydłuży całe postępowanie i – najprawdopodobniej – zwiększy karę dla kierowcy (maksymalna grzywna w postępowaniu mandatowym to 5000 zł, a przy kumulacj, czyli łączeniu wykroczeń, 6000 zł. sąd może ukarać grzywną wynoszącą nawet 30000 zł).
Zabranie prawa jazdy 2023 – za co jeszcze możemy je stracić?
Poniżej wymieniamy wszystkie sytuacje zgodnie z aktualnymi przepisami, w których kierowca straci prawo jazdy także w 2023 roku:
- Przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h – utrata na 3 miesiące
- Przewożenie zbyt wielu pasażerów w samochodzie (za minimum 3 nadmiarowych pasażerów) – utrata na 3 miesiące
- Popełnienie przestępstwa przez kierowcę (art. 39 pkt 3 KK) – utrata na co najmniej rok
- Jazda po spożyciu alkoholu (do 0,5 promila alkoholu we krwi kierowcy) – utrata na okres od 6 miesięcy do 3 lat
- Jazda w stanie nietrzeźwości (ponad 0,5 promila alkoholu we krwi kierowcy) – od na okres od roku do 15 lat
- Ucieczka sprawcy wypadku z miejsca zdarzenia – utrata na co najmniej 3 lata.
- Przekroczenie limitu 24 punktów karnych (20 punktów w przypadku kierowców mających uprawnienia krócej niż rok) – utrata do momentu ponownego zdania egzaminu (młodzi kierowcy) lub zaliczenia nowego kursu reedukacyjnego (dłuższy i droższy niż wcześniej).
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: