Wulkaniczna lawa „pożera” samochód w rekordowym tempie. Szokujące nagranie!
Hawajskie plaże, szmaragdowa woda to marzenie wielu osób, które chciałyby odpocząć pod palmami z dala od codzienności. Jednak nawet w tak idyllicznym miejscu mogą czaić się na nas niebezpieczeństwa - nie zazdrościmy właścicielowi tego samochodu, który został dosłownie "pożarty" przez lawę!
To wideo jest dobrym przykładem dominacji sił natury nad człowiekiem. Hawaje nazywane są bez wątpienia prawdziwym rajem na ziemi, ale nie do końca jest to prawda, ponieważ ten stan w Stanach Zjednoczonych od lat boryka się z problemem szerzącej się plagi karaluchów oraz termitów, które wprost uwielbiają tropikalny klimat. Kolejnym problemem są także nieoczekiwane wybuchy czynnych wulkanów. Erupcja może spowodować w ciągu kilku minut ogromne zniszczenia tak jak na poniższym nagraniu, gdzie widzimy jak gorąca lawa pochłania bez reszty stojący na poboczu samochód.
Właściciel samochodu, jeśli właśnie spędzał wakacje na Hawajach z pewnością miał bardzo niemiłą niespodziankę, gdy okazało się, że z jego samochodu nic kompletnie nie zostało. Jest to swoista przestroga dla podróżujących – zawsze warto wcześniej dowiedzieć się jakie zagrożenia na nas czyhają szczególnie w egzotycznych krajach.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: