World Rally Crisis
Najważniejszy i najbardziej prestiżowy cykl w rajdach to oczywiście mistrzostwa świata. Choć od pięciu lat nieprzerwanie dominuje w nich blondyn o niebieskich oczach - Sebastien Loeb, to w WRC nie wieje nudą, a rozgrywki te cieszą się ogromną popularnością i przynoszą wiele emocji.
Tegoroczny cykl Rajdowych Mistrzostw Świata jeszcze przed swoim startem poczuł na sobie oddech kryzysu. Wycofały się zespoły Suzuki i Subaru, a organizatorzy rund WRC liczą każdy grosz. – Nagła decyzja jest podyktowana światowym kryzysem ekonomicznym, który dotknął przemysł motoryzacyjny. Po 20 latach obecności w rajdach i sześciu tytułach mistrza świata dla prowadzonego przez Prodrive Subaru World Rally Team, to nie tylko smutna wiadomość dla zespołu Subaru, ale także dla milionów fanów marki na całym świecie – czytamy w oficjalnym komunikacie Subaru World Rally Team.
Fot. SWRT
|
Wycofanie Subaru – ikony rajdów – z cyklu WRC to wielka strata. Subaru World Rally Team wykreował takich mistrzów jak Colin McRae czy Richard Burns. To koniec pewnego rozdziału dla Prodrive. Teraz skupiamy się na przyszłości – powiedział szef firmy Prodrive, David Richards.
Dwóch najsilniejszych graczy jednak pozostanie. Marki Citroen i Ford nadal będą brylowały na odcinkach specjalnych. Barwy francuskiego zespołu reprezentować będą: pięciokrotny mistrz świata Sebastien Loeb z Danielem Elena oraz Dani Sordo i Marc Marti. Także skład ekipy Forda pozostał bez zmian – w teamie spod znaku błękitnego owalu pojadą Mikko Hirvonen z Jarmo Lehtinenem i Jari-Matti Latvala z Mikkiem Antilla. Choć na starcie do pierwszej rundy – Rajdu Irlandii mają zamiar stanąć tylko 43 załogi, to nie powinniśmy się obawiać o frekwencję podczas kolejnych eliminacji. Być może dzięki temu zyskają mniejsze zespoły i prywatni zawodnicy…
Tegoroczne mistrzostwa świata będą różnić się od poprzednich także tym, że walka rozegra się jedynie podczas dwunastu eliminacji. Od 2004 roku przez kolejne cztery lata zawodnicy walczyli w szesnastu rundach, w zeszłym roku rozegrano ich piętnaście. Międzynarodowa Federacja Samochodowa postanowiła zmniejszyć liczbę rajdów w kalendarzu i wprowadzić system rotacyjny. Oznacza to, że większość rajdów będzie w kalendarzu cyklu WRC raz na dwa lata. Dzięki temu wszyscy chętni organizatorzy dostali swoją szansę na stworzenie rajdu na najwyższym poziomie.
Chris Atkinson podczas Rajdu Australii |
Fot. SWRT
|
Połowę eliminacji w tegorocznym kalendarzu stanowią rundy, które albo dopiero debiutują w tym cyklu, albo powracają do mistrzostw świata po długiej przerwie. Obok znanych rajdów jak imprezy w Argentynie, na Sardynii, w Grecji, Hiszpanii czy Wielkiej Brytanii, nie zabrakło także powracających po rocznej przerwie rajdów Irlandii, Norwegii i Portugalii. Natomiast Rajd Australii po raz ostatni w randze WRC rozegrany został w 2005 roku, kiedy to w pięknym stylu zwyciężył Francois Duval w Citroenie. Także Rajd Cypru zyskał sobie przychylność władz i ponownie wpisany został do kalendarza WRC. Polacy mają z tą imprezą miłe wspomnienia – w 1997 roku Cypr organizował rundę mistrzostw Europy (Rajd Halkidiki), a zwycięzcą tej bardzo trudnej imprezy zostali Krzysztof Hołowczyc z Maciejem Wisławskim.
Jednak bez wątpienia najważniejszą dla naszego kraju imprezą będzie Rajd Polski. Pod koniec czerwca cała światowa czołówka przyjedzie na Mazury do Mikołajek, by walczyć w ósmej rundzie mistrzostw świata. Po wielu latach starań organizatorów ponownie otrzymaliśmy możliwość organizacji eliminacji WRC w Polsce. Jestem pewna, że przepiękne krajobrazy naszej „krainy tysiąca jezior” oraz wspaniałe szutrowe odcinki specjalne spodobają się zagranicznym gościom.
Rajdowe Mistrzostwa Świata 2009:
- Rajd Irlandii 30 stycznia – 2 lutego
- Rajd Norwegii 12-15 lutego
- Rajd Cypru 12-15 marca
- Rajd Portugalii 3-5 kwietnia
- Rajd Argentyny 24-26 kwietnia
- Rajd Sardynii 22-24 maja
- Rajd Akropolu 12-14 czerwca
- Rajd Polski 26-28 czerwca
- Rajd Finlandii 31 lipca – 2 sierpnia
- Rajd Australii 4-6 września
- Rajd Hiszpanii 2-4 października
- Rajd Wielkiej Brytanii 23-25 października
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: