Wojewódzki chciał wyśmiać auto Kuleszy, a obraził ludzi z zespołem Downa. Stacja przeprasza
Kuba Wojewódzki znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi, a także z krytycznego podejścia do samochodów. Na swoje nieszczęście brakuje mu odpowiedniej bystrości, aby rozróżnić jakie słowa pozwolą mu uzyskać opinię „kontrowersyjnego, wyrazistego i dowcipnego”, a które oburzą właściwie cały kraj.
Opisywana sytuacja miała miejsce podczas audycji „Rozmowy: Wojewódzki & Kędzierski” w Newonce.radio. Prowadzący rozmawiają w niej ze znanymi aktorami, muzykami i ogólnie najbardziej znanymi postaciami polskiego show-biznesu. Tym razem ich gościem była Agata Kulesza, którą zapytali między innymi o samochody, którymi jeździła. Aktorka wymieniła wśród nich Renault Kangoo. „To jest auto z zespołem Downa” – wypalił na to Wojewódzki.
Kuba Wojewódzki niezadowolony ze swojego Ferrari? Wskazał poważny minus
Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, co tu zaszło. Showman chciał obrazić jakoś francuski model, a nie powie przecież, że jest „brzydki” bo to by było zbyt banalne. Zamiast tego odwołał się do wspominanego porównania, licząc zapewne, że słuchacze zwizualizują sobie Kangoo oraz osobę z zespołem Downa i zakrzykną: „Faktycznie, uderzające podobieństwo! Hahaha!”. Na szczęście już od dawna żyjemy w czasach, kiedy wyśmiewanie innych osób (na przykład ze względu na wygląd) jest bardzo nie na miejscu, a wyśmiewanie osób cierpiących na jakieś choroby jest zwyczajnie niedopuszczalne.
Kuba Wojewódzki wstydzi się swojego auta! „Największy wstyd mojej młodości”
Słowa Wojewódzkiego wywołały zrozumiałe oburzenie i było szeroko (i bardzo krytycznie) dyskutowane. Nie widział on jednak potrzeby odniesienia się do nich i powiedzenia przynajmniej „przepraszam”. Odrobinę przyzwoitości zachowała przynajmniej stacja Newonce, która napisała w oświadczeniu:
W ostatniej audycji ROZMOWY: WOJEWÓDZKI & KĘDZIERSKI, w czasie wywiadu z panią Agatą Kuleszą, padło porównanie, które w żadnym wypadku nie powinno mieć miejsca na antenie newonce.radio.
Przepraszamy, bo wiemy, że mieliście prawo poczuć się urażeni. Nie będziemy cytować tego fragmentu – w ciągu ostatnich kilkunastu godzin zrobiły to inne media. Ubolewamy, że charakter audycji, wielowątkowej rozmowy, sprawił, że prowadzący w swoich żartach posunęli się tym razem o krok za daleko.
Postanowiliśmy, że usuniemy ten fragment rozmowy. Nie chcemy, żeby został zapisany w podcastach i rzutował na całą treść wywiadu z panią Agatą Kuleszą. Jest to decyzja redakcji newonce.radio.
Na koniec odnieśmy się jeszcze, wszak jesteśmy redakcją motoryzacyjną, do samego czepiania się Renault Kangoo. Samochodu niezwykle praktycznego, oferującego mnóstwo przestrzeni za rozsądne pieniądze. Jak w każdym kombivanie, treść dominuje w nim nad formą, a kiedy pojawił się na rynku w 1997 roku, zrobił niemałe wrażenie. Co takiego obciachowego jest w jeżdżeniu samochodem stworzonym dla osób, potrzebujących praktycznego środka transportu, a nie emanacji własnego ego? No ale mówimy o Wojewódzkim, dla którego „największym wstydem młodości” było jeżdżenie kilkuletnią Calibrą w czasach, kiedy większość Polaków marzyła o Polonezie lub chociaż o Maluchu. To wiele wyjaśnia.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Mercedes-AMG pracuje nad pierwszym własnym SUV-em
Mercedes-AMG zdradził swoje plany na przyszłość. Już niedługo wyjątkowy samochód ma wprowadzić markę w segment, w którym samodzielnie jeszcze nie działała. -
Zadebiutował nowy Nissan Interstar. Wyjedzie na ulice w 2025 roku
-
Dynamika połączona z elegancją. Nowa Škoda Superb w wariancie Sportline już w polskim cenniku
-
Audi F1 ogłasza kolejnego kierowcę. To utalentowany Brazylijczyk
-
Mazda pokazuje przyszłość marki – Iconic SP
Komentarze:
Saint - 25 października 2021
Choore jeszcze trochę to nie będzie można powiedzieć. Niczego co ma się na myśli.
To nie wina Wojewódzkiego że dzieci z downem wyglądają jak wyglądają. Jednak przedstawiony samochód to już czysta akceptacja przez projektantow danejarki. Więc nie widzę tutaj aby kogoś można było obrazić. Jak coś wygląda jak idiota lub down to tak wygląda i nie ma za co kogoś przepraszać.
Od kiedy nazywanie przedmiotu czy urządzenia może kogoś obrazić… jak coś wygląda jak gówno to tak wygląda. Czy gówno powinno w tedy czuć się urażone?