Wjechał skuterem prosto pod dostawczaka

Według świadka zdarzenia bezmyślne wjechanie na główną drogę nie było jedyną winą, jakiej dopuścił się kierujący skuterem, uwieczniony na nagraniu.

Niedaleko przed autem z kamerą jechał biały samochód dostawczy, ale mgła była na tyle gęsta, że częściowo się z nią zlewał. Zdecydowanie nie były to warunki do szybkiej jazdy i pochopnych zachowań. Nagle, z prawej strony, z drogi podporządkowanej, wyjechał skuter, który uderzył prosto w auto dostawcze. Jego kierowca zauważył jednoślad i natychmiast zaczął hamować, ale było już za późno.

Według relacji autora nagrania kierujący skuterem nie miał zapiętego kasku, przez co spadł z jego głowy w momencie kolizji (na nagraniu widać, że leży na asfalcie). Mężczyzna w wyniku wypadku doznał poważnych obrażeń i został przetransportowany do szpitala. Nieoficjalnie wiadomo, że był on pod wpływem alkoholu, co miało być wyczuwalne już podczas udzielania pierwszej pomocy. Kierującemu dostawczakiem nie postawiono żadnych zarzutów.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze