
Wiemy, jak będzie wyglądać inauguracyjne trofeum Extreme E
Extreme E ujawniło, jak będą wyglądać inauguracyjne trofea, które otrzymają zwycięzcy X Prix.
Trofeum zaprojektował Mariano Pineyrua, który wziął udział w organizowanym przez Extreme E konkursie. Jego projekt został wybrany spośród ponad 100 nadesłanych zgłoszeń z 31 krajów, zarówno od dzieci, jak i dorosłych.
Jury konkursu oceniało projekty między innymi pod względem kreatywność, techniczność i tego czy wywołuje emocje.
Przeczytaj też: Extreme E: już za miesiąc zelektryzuje wszystkich off-road’owa rywalizacja
Po długich rozważaniach i dyskusjach wybrano projekt Mariano Pineyrua, który pochodzi z Urugwaju. Pomysł jest prosty i inspirowany kształtem logo Extreme E.
Każde z pięciu trofeów X Prix zostanie stworzone z innego materiału, inspirowanego kwestią środowiskową, którą mistrzostwa podkreślają w danym miejscu, w którym odbywa się rywalizacja. Na przykład trofeum, które otrzyma zwycięzca IV etapu, odbywającego się w lasach deszczowych Brazylii, zostanie wykonane ze spalonego drewna. Tym samym trofeum spełnia cel Extreme E, jakim jest podnoszenie świadomości na temat kryzysu klimatycznego przy użyciu materiałów pochodzących z recyklingu.
Przeczytaj też: Extreme E startuje już w kwietniu. Gdzie będą się ścigać zawodniczki i zawodnicy?
Mariano Pineyrua, zwycięzca konkursu na projekt trofeum Extreme E, powiedział:
Chciałem pokazać walory i cel Extreme E za pomocą atrakcyjnego i innowacyjnego trofeum. Myślę, że ta kategoria wyścigów zmieni zasady gry w sportach motorowych na całym świecie i nie mogę się doczekać, aż zwycięzcy podniosą zaprojektowane przeze mnie trofea. Dziękuję Extreme E i jury za wybór mojego projektu.
Pierwsze trofeum zostanie wręczone zwycięzcy pierwszego X Prix w niedzielę 4 kwietnia w Arabii Saudyjskiej.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: