Wielka Brytania: dziecko na pokładzie = zakaz palenia?
Wiele krajów europejskich wprowadziło już jakiś czas temu zasadę: jeżeli jedzie z Tobą dziecko w samochodzie, palenie jest zabronione. Podobne przepisy obowiązują w Kanadzie, Australii i w kilku stanach USA.
To skrajnie nieodpowiedzialne palić w samochodzie, gdy dziecko jest na pokładzie – tak postanowiono w Wielkiej Brytanii.
Dylemat nad tym, czy podobne rozwiązanie wprowadzić w Wielkiej Brytanii, trapi aktualnie tamtejszych polityków.
Zapalanie papierosa w trakcie jazdy rozprasza uwagę w potencjalnie niebezpieczny sposób – statystyki na ten temat przeczytasz tu.
Twoje dziecko biernym palaczem?
Ty jesteś kierowcą – Ty decydujesz?
Izba Lordów jest zwolennikiem wejścia w życie owego przepisu. Popiera tym samym wniosek Partii Pracy (Labour Party) zwanych potocznie laburzystami. I jedni i drudzy powołują się na kwestię ochrony dziecka. Andy Burnham z ministerstwa zdrowia, cytowany przez „Guardiana” powiedział, że Wielka Brytania powinna brać przykład z innych państw, które wprowadziły już podobne regulacje.
Bierne palenie wybitnie szkodzi dzieciom, ale i dorosłym.
Już na dniach Izba Lordów będzie debatować nad poprawką, na mocy której palenie w aucie będzie przestępstwem. Dodać należy, iż palenie w miejscach pracy i w miejscach publicznych zostało w Wielkiej Brytanii zakazane już 7 lat temu.
Jak bardzo palenie w samochodzie szkodzi zdrowiu pasażerów?Dowiesz się tu.
Jesteś odpowiedzialnym rodzicem – przestań palić w samochodzie przy dzieciach!
Paląc w aucie trujesz swoje dziecko.
Jak na prawdziwą politykę przystało, pojawiła się ”opozycja” i otwarte głosy sprzeciwu wobec tego pomysłu. Niektórzy ministrowie twierdzą, że będzie to tylko ”tępe narzędzie”, nic do życia faktycznie nie wnoszące. Oni z kolei są zwolennikami tego, by oddziaływać na społeczeństwo za pomocą kampanii edukacyjnych, a nie zakazów.
Jak się okazuje, dym tytoniowy nie służy nawet samochodom – czytaj o tym tu.
Izba Lordów i inni zwolennicy szlabanu na palenie, gdy w aucie jadą najmłodsi, powołują się na badania British Lung Foundation. Wynika z nich, że palenie papierosa w jadącym aucie, przy oknie otwartym do połowy, naraża dziecko na wdychanie 2/3 ilości dymu, którą wdychalibyśmy w pubie. Kiedy zaś auto nie jest w ruchu, a okna są zamknięte – ilość wdychanego dymu wzrasta 11-krotnie!
Ilość wdychanego dymu przy zamkniętych oknach wzrasta 11-krotnie!
Zostaw komentarz: