Wendy Marquis i jej samochody na płótnie
Po przeprowadzce do Montany, Wendy Marquis zakochała się w starych, zniszczonych ciężarówkach. Postanowiła dać im drugie życie w swoich obrazach i odkrywać ich historię.
Wendy urodziła się w Pensylwanii i od dziecka miała okazję poznawać sztukę światowej sławy artystów, gdyż jej mama miała pokaźne zbiory obrazów i własną galerię. Swój talent rozwinęła dzięki szkole przy Muzeum Sztuk Pięknych w Bostonie, a gdy wychowała nieco dwójkę dzieci postawiła na własną firmę, prowadzącą warsztaty z malarstwa ściennego (mural) i wykończenia mebli. Po przeprowadzce z rodziną w 2006 roku do Montany, otworzyła swoją galerię i poszerzyła lekcje o zajęcie plastyczne.
Wtedy też postanowiła zająć się malarstwem na płótnie, a szczególnym uwielbieniem obdarzyła stare ciężarówki i pick-up’y:
– Gdy odkrywam stare ciężarówki, stodoły, skrzynie ziarna – to od razu wymyślam im rodzinną historię. Zastanawiam się, jak osadnik tam pracował i jak ludzie w fabryce składali GMC z 1938 roku, by on mógł zwozić siano. Dla mnie te maszyny są częścią krajobrazu Montany, nieodłącznie związaną z rytmem przyrody i życiem ludzi. Często pożyczam elementy z różnych scen, by zaspokoić własną estetykę. Koncentruję się na szczegółach tych ciężarówek, teksturze wyblakłego metalu i patynie starej farby. Skupiam się na tworzeniu romantycznej rzeczywistości z głębią i o rustykalnym smaku – mówi o swoich dziełach Wendy.
Jej prace można zamówić jako obrazy, printy i mniejsze kartki. Galerię samochodów możecie obejrzeć na stronie: http://www.wendymarquisart.com/store/categories/trucks oraz w cyklu zbliżeń: http://www.wendymarquisart.com/store/categories/closeups . Jednak marzeniem Wendy jest stworzenie naprawdę gigantycznego formatu, by dać więcej miejsca życiu na płótnie.
Najnowsze
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
Kierowcy, którzy nie mają szczęścia parkować w garażu, muszą mierzyć się z wieloma niedogodnościami związanymi z zimowymi warunkami. Najważniejsze to konieczność odśnieżania auta, skrobania szyb oraz jazda wychłodzonym samochodem w oczekiwaniu, aż wnętrze się nagrzeje. Na szczęście jest sposób, aby proces ten przyspieszyć. -
Porsche Polska w Warszawie – nowa siedziba właśnie rozpoczyna działalność
-
Test: Nissan Ariya e-4orce – 306 KM w elektryku robi różnicę
-
12-letnia Julia Angelard w stawce Kartingowych Mistrzostw Polski 2025
-
5 rzeczy, które warto wiedzieć o systemie Apple CarPlay
Zostaw komentarz: