Wędrówka przez 17 krajów
1 marca 2009 wyruszała druga wyprawa Renault Trucks Adventure, nazwana Cape to Cape. Wędrówka przez 17 krajów ma długość 30 000 km i łączy najbardziej wysunięte na południe i północ przylądki Nord Cape i Przylądek Dobrej Nadziei w Południowej Afryce.
Renault Sherp w podnóży wieży Eiffla |
![]() |
fot. Renault Trucks
|
Jak zapowiedziano w roku 2008 następna wyprawa Renault Trucks Adventure, Cape to Cape, wyruszy z North Cape (Nordkapp) w Norwegii w kierunku Przylądka Dobrej Nadziei w Południowej Afryce. Sześć Keraxów i sześć Sherp przemierza 30 000 kilometrów z północy na południe, przez ciężkie warunki pogodowe, od siarczystego mrozu do ekstremalnego upału, pokonując najbardziej jałowe pustynie na ziemi.
Ekspedycja opuściła Lyon, aby poprzez Luxemburg, Niemcy, Szwecję i Finlandię dotrzeć do North Cape w Norwegii gdzie nastąpiło oficjalne rozpoczęcie wyprawy.
Z najdalszego północnego zakątka Europy karawana ruszyła na południe poprzez przejście graniczne pomiędzy Norwegią i Rosją. Po drodze przejedzie przez miasta takie jak: Murmańsk, Saint-Petersburg, Moskwę i Woroneż, aż na Ukrainę. Na tym etapie karawana będzie miała za sobą 4000 km w ekstremalnie zimowych warunkach z zamieciami, gołoledzią i mrozem dochodzącym do – 30 stopni. Kolejne miasta po drodze to Kijów (Ukraina), Bukareszt (Rumunia), Sofia (Bułgaria) i mityczny Istambuł w Turcji.
Renault Sherp w Jordanii |
![]() |
fot. Renault Trucks
|
Cape to Cape poprzez Turcję dojedzie następnie do granicy z Syrią, odwiedzając po drodze takie miejsca jak: Palmyra, Petra dotrze do pustyni Wadi Rum w Jordanii. Po zasłużonym kilkudniowym odpoczynku sześć Keraxów i sześć Sherp popłynie statkiem do Dżibuti. Stamtąd ruszy w dalszą drogę przez pustynię Danakil w Etiopii, Kenię, Tanzanię, Zambię, Botswanę, Namibię, aby w końcu po przejechaniu 30 000 km dojechać do Republiki Południowej Afryki, do Cape Town i Przylądka Dobrej Nadziei.
Cape to Cape to doskonały sprawdzian dla silników Euro 4/5 opartych na technologii SCR (Selective Catalytic Reduction) napędzających wszystkie 12 pojazdów biorących udział w wyprawie. Czteromiesięczna podróż jest doskonałym sprawdzianem oraz miejscem promocji dla ekologicznych rozwiązań stosowanych prze Renault Trucks.
Cape to Cape to przygoda życia dla kierowców prowadzących pojazdy, a wybranych z pośród kobiet i mężczyzn zatrudnionych w Renault Trucks. Ludzi, którzy zgłosili się do udziału w wyprawie następnie okazali się najlepsi w trakcie 2 dniowych testów. Czterdzieści załóg składa się z ludzi o różnych narodowościach i różnym doświadczeniu w prowadzeniu ciężarówek, ale połączonych entuzjazmem i wspólnym celem – udziałem we wspaniałej przygodzie.
Od Silk Road do Cape to Cape
Renault Kerax dotarł do Norwegii |
![]() |
fot. Renault Trucks
|
Cape to Cape to kolejna wyprawa po Silk Road z 2005 roku, gdzien sześć Keraxów i dwie Sherpy przemierzyły szlak Marco Pol, z Lyonu do Pekinu. Nieco ponad dwa miesiące zajęło karawanie Renault Trucks pokonanie 22 000 kilometrów dzielących stolicę jedwabiu od francuskiej stolicy ciężarówek. Podróż z jej trudnymi drogami, duktami, wydmami niebosiężnymi górami odbyła się bez żadnych poważnych problemów technicznych. W trakcie wyprawy Keraxy i Sherpy pokazały swoją wyjątkowa wytrzymałość oraz niezawodność a także niezwykłe wręcz zdolności terenowe.
Niezależnie od zagadnień technicznych cała trasa była wyzwaniem osobistym dla załóg. Pojazdy były prowadzone od startu do mety przez pracowników Renault Trucks którzy, na co dzień nie jeżdżą samochodami ciężarowymi. Dzięki wsparciu Renault Trucks cała załoga przeżyła niezapomnianą przygodę podróżując przez zapierające dech krajobrazy, przemierzając rożne kulturowo kraje.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: