Warunkowe zgłoszenie zespołów Formuły 1
Do północy 29 maja FIA przyjmuje zgłoszenia zespołów Formuły 1 na sezon 2010. Propozycja nowych przepisów, z którą nie zgadzają się członkowie FOTA opóźnia ich decyzje.
Głównym powodem zwłoki są rozmowy Stowarzyszenia Zespołów Formuły 1 (FOTA) z Międzynarodową Federacją Samochodową na temat ograniczeń budżetowych i dowolności technologicznej proponowanych na przyszły sezon.
FOTA w oświadczeniu prasowym stwierdziła w piątek po południu, że wszystkie zespoły zgłaszają swój udział w Mistrzostwach Świata Formuły 1 w 2010 roku warunkowo. Wspólna rejestracja teamów Ferrari, McLaren, BMW, Renault, Red Bull, Toro Rosso, Brawn GP i Force India następuje z zastrzeżeniem, że FIA zrezygnuje z wprowadzenia w przyszłym sezonie opublikowanych w marcu zmian i weźmie pod uwagę propozycje stowarzyszenia zespołów F1. Agencje prasowe podały, że osiągnięto porozumienie, co do podniesienia ograniczeń budżetowych do 100 milionów euro w przyszłym roku z pewnymi szczególnymi ulgami dla nowych zespołów, przed wprowadzeniem limitu 45 milionów euro w sezonie 2011.
Szefowie zespołów Formuły 1 – od lewej u góry Nick Fry (Brawn GP), Alex Burns (Williams), Vijay Mallya (Force India), Christian Horner (Red Bull), Mario Theissen (BMW Sauber), Tadashi Yamashina i John Howett (Toyota); od lewej u dołu Martin Whittmarsh (McLaren Mercedes), Flavio Briatore (Renault), Ron Dennis, Luca di Montezemolo – Prezydent FOTA i Stefano Domenicali (Ferrari), Franz Tost (Toro Rosso) |
fot. FOTA
|
FOTA proponuje także podpisanie przed 12 czerwca, czyli dniem ogłoszenia przez Federację oficjalnej listy zespołów na sezon 2010, porozumienia, które zapewniłoby stabilną przyszłość i właściwe zarządzanie Formule 1. Podobno kompromisowa propozycja FOTA zyskała aprobatę Maxa Mosleya.
Jedynie Williams i nowy amerykański zespół USGPE złożyły swoje zgłoszenia udziału w Mistrzostwach Świata 2010 przed wyznaczoną, ostateczną datą. W piątek trzy nowe zespoły – Lola, Prodrive i Litespeed potwierdziły złożenie dokumentów.
Lola buduje samochody wyścigowe od 1961 roku i ma już za sobą historię udziału w mistrzostwach Formuły 1. Używając między innymi silników Forda, Ferrari i Lamborghini brytyjski zespół startował
w F1 w latach 1962 – 1997. W jego barwach jeździły takie sławy jak John Surtees, Graham Hill, Alan Jones i Michele Alboreto. Ta jedna z najbardziej znanych w świecie wyścigów samochodowych firm przygotowywała samochody dla serii Le Mans i odnosiła sukcesy w Formule 2 i Formule 3000, a w 2005 roku wygrała kontrakt na budowę jedno-siedzeniowych samochodów serii A1GP.
Prodrive to zespół, który pod wodzą Davida Richardsa zamierzał przystąpić do współzawodnictwa
w sezonie 2008. Dwa lata temu jednak FIA nie zaakceptowała przepisów dotyczących użycia podwozi dostarczanych przez innych producentów. Chociaż w oficjalnym oświadczeniu nie wspomina się marki Aston Martin, podobno zespół występować będzie pod tą nazwą od 2012 roku, po podpisaniu umowy z właścicielem praw F1 Bernie Ecclestonem. Brytyjska firma pojawiła się w stawce Formuły 1 na krótko w latach 1959 – 1960.
Litespeed prowadzony przez Nino Judge’a pracującego niegdyś dla Lotusa, to ekipa brytyjskiej F3 wspierana przez byłego inżyniera McLarena, dyrektora technicznego Formuły 1 i zespołów Jordan, Renault, Toyoty i Force India – Mike’a Gayscone’a.
Najnowsze
-
TEST Peugeot 508 SW PSE – Shooting Brake z akcentem Le Mans
Hybryda z napędem na cztery koła, będąca dziełem inżynierów Peugeot Sport Engineered. Ten opis dotyczy zarówno startującego w 2023 roku w Le Mans modelu 9×8 Hypercar, jak i trochę łatwiej dostępnego 508 PSE. Sprawdziłyśmy w naszym teście, co oferuje francuski shooting brake ze sportowym akcentem. 508 SW PSE to inaczej mówiąc, sportowa ingerencja we francuskie […] -
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
-
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
Zostaw komentarz: