Volkswagen Caddy California z mini kuchenką oraz dachem panoramicznym – ideał na camping?
Model Caddy California to niewątpliwie następca wielofunkcyjnego Caddy Beach, każdy najdrobniejszy szczegół tego samochodu został przemyślany, przeprojektowany i przebudowany na nowo. Sprawdzamy, co kryje w sobie ten wszechstronny, kompaktowy kamper!
Caddy California powstał na bazie Caddy piątej generacji. Jest zatem pierwszym kamperem wykorzystującym benefity modułowej platformy konstrukcyjnej dla samochodów z silnikiem montowanym poprzecznie (MQB): najnowsze rozwiązania techniczne i znaczny przyrost przestrzeni. Nowy kompaktowy kamper produkowany jest w Polsce, w fabryce Volkswagen Poznań. Zakłady te są jedynymi na świecie, w których od początku do końca budowane są modele Caddy i Crafter oraz bazujące na nich samochody kempingowe.
Caddy California o długości 4501 mm pojawi się na rynku jeszcze przed końcem tego roku, natomiast wersja z większym rozstawem osi – o długości 4853 mm, w roku 2021.
Samochód zachwyca przemyślanymi do ostatniego szczegółu rozwiązaniami. Wśród nich jest np. nowe rozkładane łóżko. Dzięki talerzowym sprężynom i wysokiej jakości materacowi, jego konstrukcja zapewnia tak samo wysoki komfort snu jak łóżka w T6.1 California i Grand California. Łóżko jest bardzo duże. Jego wymiary to 1980 x 1070 mm. Po złożeniu zmniejsza się jednak do jednej trzeciej długości. Podczas gdy w poprzednim modelu drugi rząd siedzeń był częścią konstrukcji łóżka, teraz już tak nie jest. Dlatego przed podróżą siedzenia w drugim rzędzie można bardzo łatwo wyjąć.
Opcjonalna mini kuchnia w Caddy California to nowa funkcja, atrakcja i unikalna cecha w tej klasie samochodów kempingowych. Umieszczona jest z tyłu, po lewej stronie przestrzeni ładunkowej, pod łóżkiem, a po otwarciu tylnej klapy można ją łatwo wysunąć. Podniesiona klapa tylna zapewnia również ochronę przed deszczem podczas gotowania. Nowa kuchenka wysuwana jest z tylnej części pojazdu, daje więc stojącemu na zewnątrz gotującemu optymalny dostęp do niej i możliwość gotowania na stojąco. Mini kuchnia składa się z dwóch części.
W górnej części znajduje się jednopalnikowa kuchenka gazowa z osłoną przed wiatrem i poręczną półką. Natomiast w dolnej, wysuwanej części znajduje się pojemnik na sztućce oraz dodatkowe miejsce do przechowywania naczyń i prowiantu. W tylnej części kuchni znajduje się bezpiecznie zamykana, wentylowana skrzynia na butlę gazową (ciężar wypełnienia butli ok. 1,85 kg).
Caddy California może być opcjonalnie skonfigurowany z dużym panoramicznym dachem. W nocy szklany dach o powierzchni 1,4 m2 daje wspaniały widok na gwiazdy, a w dzień zalewa wnętrze światłem. Kolejna nowość: nowy, modułowy system namiotowy1, który można połączyć z Caddy California. Ponieważ namiot ten jest układem właściwie wolnostojącym, może być również używany oddzielnie, bez połączenia z autem. W razie potrzeby namiot można powiększyć poprzez dodanie kabiny sypialnej. W taki sposób tworzy się wystarczająco dużo miejsca dla rodziny i całego jej wyposażenia kempingowego.
Wśród technicznych nowości, w które wyposażono Caddy California, są najnowszej generacji systemy wsparcia kierowcy, takie jak Travel Assist – system pozwalający na częściowo zautomatyzowaną jazdę w pełnym zakresie prędkości. Inna nowość: Trailer Assist – również pozwalający na częściowo zautomatyzowane, a przez to niezwykle ułatwione manewrowanie pojazdem z przyczepą. W nowym Caddy California dostępnych będzie w sumie dziewiętnaście różnych systemów wsparcia kierowcy.
Silniki montowane w Caddy California – nowe turbo diesle TDI – są zrównoważone środowiskowo. Dzięki podwójnemu katalizatorowi SCR i dzięki podwójnemu wtryskowi AdBlue, emisja tlenków azotu (NOx) jest znacznie ograniczona w porównaniu z poprzednim modelem. Na początku silniki TDI będą dostępne w dwóch wersjach mocy: 75 KM i 122 KM. Caddy California będzie również dostępny z napędem na wszystkie koła (4MOTION), co jest świetną alternatywą dla standardowego napędu na przednią oś.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: