
Uszkodził inne auto na parkingu i uciekł. Chociaż wiedział, że wszystko się nagrało!
Nie raz już widzieliśmy sytuacje, w których pierwszym odruchem sprawcy szkody parkingowej, jest ucieczka. Zwykle jednak pojawienie się świadka zdarzenia, powoduje nagły powrót właściwych zachowań. Nie tym razem.
Kierowca Suzuki cofając, uderzył w zaparkowanego Fiata Punto. Jego reakcją była próba ucieczki z miejsca zdarzenia. Uniemożliwił mu ją autor nagrania, który poinformował kierowcę, że ma nagranie zajścia i zamierza sprawę zgłosić.
Kierowca Mercedesa w modnym dresie spowodował kolizję. A potem uciekł
Rozsądek podpowiadałby, żeby w takim przypadku zapewnić, że wcale nie zamierzało się uciekać, tylko przeparkować i ruszyć na poszukiwanie właściciela Punto. Tymczasem sprawca kolizji po krótkiej rozmowie z autorem nagrania, odjechał. Sprawa trafiła więc na policję.
Najnowsze
-
XPENG w Polsce: poznaj kolejną chińską markę, która chce podbić Polskę i Europę
Chińskie marki samochodowe? Brzmi znajomo, prawda? Ale XPENG to coś więcej niż tylko kolejny gracz z Dalekiego Wschodu, który chce podbić europejskie rynki. To marka stawiająca na trzy filary, które mogą przekonać nawet najbardziej sceptycznych polskich kierowców. -
Czy Twój samochód niszczy planetę? Szokująca prawda o emisjach CO2 i codziennych wyborach
-
Motocykl w firmie: jak legalnie odliczyć VAT i koszty? Sprawdź, co mówią przepisy!
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
-
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
Zostaw komentarz: