Test Yamaha XSR900 – uroczy chuligan
Ten motocykl przykuwa wzrok. Każdego - naprawdę. Tylko czy tak samo świetnie jeździ jak wygląda?
W modelu Yamaha XSR 900 zdaje sie najważniejszy jest wygląd – ten motocykl jest nieprzeciętnie ładny. Stylizacja przypominająca klasyczne jednoślady bardzo wyróżnia go spośród maszyn o podobnych parametrach dostępnych obecnie na rynku. Jednoślad możemy kupić w jedynym z trzech wersji kolorystycznych: niebieskiej – “Rock Slate”, stalowej – “Garage Metal”, oraz specjalnej, żółtej – ”60th Anniversary”. Na szczególną uwagę zasługuje wersja rocznicowa, która – poza żółtym bakiem i specjalnymi emblematami – ma złote lagi, czy żółtą sprężynę amortyzatora. Wszystkie elementy są świetnie do siebie pasujące, w dobrym stylu i tworzą spójną całość. Materiały wykorzystane do wykończenia są wysokiej jakości. Jedyny, kontrowersyjny element to tylna lampa. Jej wygląd przywodzi na myśl tuning Opla Calibry wykonany przez młodych entuzjastów ledowych świateł. Poza tym szczegółem Yamaha trafia w nasz gust idealnie i XSR900 jest wg nas jednym z najładniejszych obecnie motocykli na rynku.
Najmocniejszą stroną tego nowoczesnego caferacera jest niewątpliwie 3-cylindrowy silnik o pojemności 847 cm³. Generuje on moc aż 115 KM, co przy masie (wraz z płynami) 195 kg daje nam maszynę o bardzo dobrych osiągach. W opanowaniu żywiołowości tego modelu pomogą nam trzy tryby jazdy : Yamaha D-Mode. W zależności od warunków na drodze możemy zmienić sposób, w jaki silnik oddaje moc. W najmocniejszym trybie motocykl praktycznie wyrywa się nam z… rękawiczek.
Do wyboru mamy też trzy ustawienia systemu kontroli trakcji. W ustawieniu standardowym motocykl doskonale trzyma się drogi, jest przewidywalny. Po przestawieniu w drugie ustawienie jest bardziej sportowy – pozwala podnieść przednie koło podczas ruszania – za pierwszym razem możemy się zdziwić. Trzecim ustawieniem jest całkowite wyłączenie kontroli trakcji, ale przy mocy tego motocykla jest to opcja jedynie zaawansowanych motocyklistów.
Rozkład przełączników na kierownicy mógłby być lepszy. Możemy przypadkowo wcisnąć klakson zamiast uruchomienia kierunkowskazu, albo zmienić tryb systemu kontroli trakcji zamiast włączenia świateł.
Zawieszenie zostało zaczerpnięte z modelu MT-09. W XSR900 sprawdza się wyśmienicie. Motocykl dobrze wchodzi w zakręty, a przy tym nie jest zbyt twardy – jazda po naszych nie zawsze idealnych drogach nie kończy się bólem pleców.
Dźwięk trochę nas rozczarował. Z jednej strony ten w miarę cichy motocykl jest komfortowy w dłuższej trasie – nie męczymy siebie przy dalekich dystansach, a i sąsiadów w okolicy po przyjeździe. Ale brzmienie silnika w stosunku do wyglądu XSR 900 wydaje się po prostu nieadekwatne. Przy takim „stylówie” i takiej mocy motocykl powinien rykiem kruszyć elewacje okolicznych budynków!
Podsumowując, Yamaha XSR 900 jest rewelacyjną propozycją dla osób szukających po prostu radości z jazdy. Motocykl jest bardzo wygodny w mieście i na dalszych dystansach o dziwno również. Siedzi się na nim wygodnie, w pozycji nieco bardziej wyprostowanej niż w sportach, a niskie motocyklistki raczej swobodnie dosięgną stopami podłoża. Ten jednoślad daje nam bardzo duży zapas mocy, świetnie się prowadzi, a jego wygląd sprawia, że prawie każdy na ulicy spojrzy na nas z zaciekawieniem – być może również z zazdrością.
Ceny XSRki zaczynają sie od 39 900 złotych.
NA TAK:
– wygląd;
– moc silnika;
– radość z jazdy.
NA NIE:
– rozkład przełączników na kierownicy;
– dźwięk silnika;
– wygląd tylnej lampy.
Dane techniczne Yamaha XSR900
Typ silnika |
3-cylindrowy, 4-suwowy, chłodzony cieczą, DOHC, 4-zaworowy |
Pojemność |
847 cm³ |
Moc maksymalna |
84,6 kW (115 KM) @ 10 000 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy |
87,5 Nm (8,9 kg-m) @ 8 500 obr./min |
Układ smarowania |
Mokra miska olejowa |
Typ sprzęgła |
Mokre, wielotarczowe |
Układ zasilania |
Wtrysk paliwa |
Układ zapłonu |
TCI |
Układ rozrusznika |
Elektryczny |
Skrzynia biegów |
Z kołami w stałym zazębieniu, 6-biegowa |
Napęd końcowy |
Łańcuch |
Fuel consumption |
5,2 l/100km |
CO2 emission |
120 g/km |
Układ przedniego zawieszenia |
Widelec teleskopowy |
Skok przedniego zawieszenia |
137 mm |
Kąt wyprzedzania główki ramy |
25º |
Wyprzedzenie |
103 mm |
Układ tylnego zawieszenia |
Wahacz, |
Skok tylnego zawieszenia |
130 mm |
Hamulec przedni |
Podwójny, hydrauliczny tarczowy, Ø 298 mm |
Hamulec tylny |
Hydrauliczny jednotarczowy, Ø 245 mm |
Opona przednia |
120/70ZR17M/C (58W) (Tubeless) |
Opona tylna |
180/55ZR17M/C (73W) (Tubeless) |
Długość całkowita |
2 075 mm |
Szerokość całkowita |
815 mm |
Wysokość całkowita |
1 135 mm |
Wysokość siodełka |
830 mm |
Rozstaw kół |
1 440 mm |
Minimalny prześwit |
135 mm |
Masa z obciążeniem (wliczając wypełnione zbiorniki oleju i paliwa) |
195 kg |
Pojemność zbiornika paliwa |
14 l |
Pojemność zbiornika oleju |
3,4 l |
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Ferrari i Iveco kolejny raz łączą siły w Formule 1
Iveco od ponad 20 lat jest jednym z głównych sponsorów Ferrari w F1. Współpracę oby firm można uznać za bardzo owocną, o czym świadczą ostatnie ogłoszenia. -
Odświeżone Porsche 911 Carrera T zostało zaprezentowane. Ma być jeszcze lepsze niż jego poprzednik
-
Ford Performance Motorsports łączy siły z zespołem HRT. Ford Mustang GT3 wyjedzie na tor w 2025 roku
-
Ford Bronco w edycji specjalnej pojawi się w 2025 roku
-
Rolls Royce świętuje 60 urodziny filmu ,,Goldfinger” specjalnym modelem
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Od dłuższego czasu myślę nad tym modelem …trafia idealnie w mój klimat, ale raczej w wersji ( szczotkowane aluminium )