Test Skoda Rapid Spaceback 1,6 TDI 115 KM
Przepis na dobre auto kompaktowe jest znany od dawna. Niezbyt ekstrawagancka sylwetka, dobre proporcje nadwozia, obszerne wnętrze i atrakcyjne wyposażenie. Gdy zmieszamy te składniki i ostrożnie dodamy cenę otrzymamy Skodę Rapid Spaceback. Jaka jest?
Spaceback nie jest klasycznym hatchbackiem. Jest nadwoziowym połączeniem kombi z hatchbackiem, łączy więc zalety auta rodzinnego i miejskiego, którym w założeniu bezpiecznie zawieziemy dzieciaki do szkoły, dojedziemy do pracy, a w weekendy ruszymy za miasto. W porównaniu do klasycznego Rapida, który jest liftbackiem, nasz bohater został skomponowany bardziej sportowo. Ścięty tył, wyposażony w szklaną pokrywę bagażnika mieści mniejszy bagażnik niż jego brat, ale na tle konkurencji 415 litrów i foremne kształty sprawiają, że Spaceback jest liderem pod względem pakowności w swojej klasie. Dodatkowo liczne uchwyty pomagają zakotwiczyć mniejsze przedmioty. Mistrzostwem w wykorzystaniu prostych patentów jest zastosowanie małych plastikowych kątowników wyposażonych w rzepy, dzięki którym unieruchomimy na przykład pudełko z nowo zakupionymi szpilkami…
Zobacz też nasz test Skody Rapid Spaceback z 2016 roku wraz z filmem z jazd.
https://www.motocaina.pl/artykul/test-skoda-rapid-spaceback-ambition-joy-zwykly-niezwykly-20630.html
Pozostając jeszcze przy wnętrzu, a w zasadzie jego wielkości, kilka słów należy się miejscu na tylnej kanapie. Choć optycznie wnętrze wydaje się dość wąskie, to ilość miejsca dla dwóch pasażerów będzie więcej niż wystarczająca. Powietrza nad głową nie zabraknie, oparcie kanapy jest dobrze wyprofilowane, a przestrzeni na nogi jest tak wiele, że auto mogłoby służyć jako shuttle bus do wożenia modelek na pokazy mody. W ogóle w kwestii miejsca na nogi Skoda stała się już wzorem do naśladowania. Tłumacząc to na język rodziców: w Skodzie Rapid pozbędziecie się problemu małych stópek kopiących rytmicznie w oparcia przednich foteli. Dla mnie jest to znaczący argument, żeby przemyśleć zakup tego auta. Dodatkowo seryjne uchwyty Isofix pozwalają na bezpieczne umieszczenie fotelików. Tu mała podpowiedź. Foteliki zmieszczą się tylko dwa, ale to problem większości dzisiejszych aut i to również tych z wyższych segmentów.
Z przodu miejsca jest w bród. Kierowca i pasażer będą mieli naprawdę wygodnie, a obszerne fotele zapewnią komfort na dłuższych trasach. Być może mogłyby być umiejscowione nieco niżej, co pozwoliłoby poczuć się w Spacebacku bardziej sportowo. Wielofunkcyjna kierownica dobrze leży w dłoniach, a obsługa jest intuicyjna i nie zabiera uwagi kierowcy. Podobnie sprawa ma się z instrumentami na desce rozdzielczej. Duży, ośmiocalowy wyświetlacz pełni rolę centrum multimedialnego. Nawigacja, system audio, kamera cofania, to jego oczywiste wykorzystanie. Najciekawszą funkcją, jaką możemy jednak adaptować do tego systemu jest SmartLink, który pozwala na przeniesienie treści smartfona na ekran. Funkcja ma zadanie zwiększyć bezpieczeństwo użytkowania telefonu podczas jazdy, a także umożliwić kierowcy korzystanie z przydatnych aplikacji, jak choćby zasobów cyfrowej muzyki. Bardziej dociekliwi kierowcy mogą skorzystać z gadżetu o nazwie SmartGate. Ta opcja pozwoli kierowcy na przeniesienie wskazań komputera pokładowego do telefonu. Będzie mógł przeanalizować swoją jazdę i zmieniać nawyki tak, aby każda kolejna eskapada była bardziej efektywna od poprzedniej. Skoro mówimy o efektywności podróżowania, to należy w tym miejscu płynnie przejść do wrażeń z jazdy czeskim hatchbacko-kombi.
Nasz egzemplarz wyposażony został w wysokoprężny, doładowany silnik o pojemności 1,6 litra i mocy 115 koni mechanicznych. W połączeniu z dość wysokim momentem obrotowym wynoszącym 250 Nm daje to niezłą maszynkę do przemieszczania się. Dynamika jest bardziej niż wystarczająca, a sprężyste zawieszenie bardzo dobrze radzi sobie z utrzymaniem auta na właściwym kursie. Silnik nie jest nachalnie głośny, ale w wyższych partiach obrotów mamy pewność, że jedziemy dieslem. Problem z hałaśliwością silnika może przeszkadzać jednak tylko, jeśli damy się ponieść na autostradzie. Według producenta Skoda Rapid Spaceback jest w stanie pojechać nawet 198 km/h, a to dużo, biorąc pod uwagę, że na gałce zmiany biegów nie znajdziemy przełożenia oznaczonego cyfrą 6. W ruchu miejskim, nie zabraknie nam za to dynamiki, a dodatkowo silnik obchodzi się z paliwem bardzo oszczędnie. Średni wynik 6 litrów na 100 kilometrów osiągniemy tylko, jeśli pedał przyspieszenia będziemy utrzymywać w pobliżu tapicerki podłogi. Podczas spokojnego przemieszczania auto zadowoli się mniejszą dawką, nawet poniżej 5 litrów.
Cennik Skody Rapid Spaceback otwiera liczba 57 600 zł za podstawową wersję Active z benzynowym silnikiem 1,0 TSI i mocy 95 KM. Nasz dobrze wyposażony egzemplarz w wersji Ambition to kwota wyższa niż 74 100 zł. Jeśli się uprzemy, jesteśmy w stanie skonfigurować Rapida na poziomie 90 000zł, a to już poważna kwota.
Nam auto się podoba. Jest przemyślane konstrukcyjnie, przyjazne kierowcy i pasażerom, ma wiele prostych, ale bardzo przydatnych gadżetów ułatwiających codzienne podróżowanie, a w dodatku fajnie wygląda jesli zdecydujemy się na intensywny niebieski lub zielony kolor nadwozia. Przymykając oko na pewne niedoskonałości możemy mieć wiernego przyjaciela zarówno na codzienne dojazdy do pracy, jak i dalsze wypady z rodziną i znajomymi.
NA TAK:
– sprytne połączenie kombi i hatchbacka;
– zwrotność w mieście;
– spora przestrzeń wewnątrz;
– ogromna ilość miejsca na nogi z tyłu;
– dynamiczny silnik;
– multimedia.
NA NIE:
– brak szóstego biegu;
– hałaśliwość silnika na wysokich obrotach.
Dane techniczne Skoda Rapid Spaceback 1,6 TDI 115 KM
Silnik: |
Wysokoprężny R4 – doładowany |
Pojemność skokowa: |
1596 cm3 |
Moc: |
115 KM przy 3500 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy: |
250 Nm przy 1500 – 3000 obr./min |
Skrzynia biegów: |
manualna, 5 biegów |
Prędkość maksymalna: |
198 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h |
9,9s |
Długość/szerokość/wysokość: |
4304/1706/1459 mm |
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: