Test Honda CBR500R – oddam nerkę za CBR-kę?
Tytuł może i jest przewrotny, ale na pewno nie bezpodstawny, bo grono miłośników modeli CBR jest ogromne. W tym roku linia modelowa została zasilona przez Hondę CBR 500. Sprawdziłyśmy, czy nowe „pół litra” jest grzechu warte.
Zawsze mnie dziwiło, że Honda miała tak ogromną lukę w gamie CBR: pomiędzy 250-tką, a 600-tką. Chyba łatwo sobie wyobrazić, ile problemów może stwarzać „przeskoczenie” z potulnej ćwiartki, na motocykl o pojemności, której możliwości mogą zaskoczyć każdego, kto nie chce jeździć tylko „wokół komina”.
Na szczęście Honda przyszła w tym roku z odpowiedzią na tę wątpliwość z modelem CBR 500R. Producent twierdzi, że „osiągi CBR500R zapewnią każdemu, szukającemu swojego pierwszego motocykla sportowego, niezapomnianych wrażeń na krętych, szybkich drogach, w aglomeracjach miejskich, a nawet na torze wyścigowym”. Kiedy to czytałam przed testem miałam wrażenie, że dawno nie słyszałam większej bzdury. No bo – niby sportowy, ale uniwersalny? Powiało sprzecznością i troską o logiczne myślenie tego, kto taką informację napisał. Nie ma to jak samemu zweryfikować te wszystkie „przechwałki”. Motocykl CBR 500R był ze mną przez tydzień – tyle czasu wystarczyło, by potwierdzić lub wykluczyć jego możliwości.
Honda CBR500R – wygląda bardzo sportowo, można ją z daleka pomylić z większymi braćmi. |
fot. Jan Zagrodzki, jzshots.tumblr.com
|
Na pierwszy rzut oka
Podobno pierwsze wrażenie jest fałszywym prorokiem – może to bardzo oklepany frazes, ale chyba coś w tym jest. Nie da się ukryć, że CBR-ka efektywnie przyciąga spojrzenia obserwatorów. Każdy, z kim rozmawiałam obstawiał, że to nowa 600-tka, a niektórych ciężko było przekonać, że jest inaczej. Przecież „może babie się pomyliło, jaki motocykl dziś wybrała do jazdy”. Byli też tacy, którzy stawiali na litra – następnym razem chyba zorganizuję płatne zakłady.
Wąska sylwetka Hondy CBR500R. |
fot. Jan Zagrodzki, jzshots.tumblr.com
|
Wniosek jest taki, że wizualnie 500-tka jest typowym sportem. To chyba dobrze zwłaszcza, że jest wiele osób, dla których jeżdżenie 500-tką to tak jakby przyznać się, że żona jest Niemką. W tym przypadku przynajmniej motocykl dobrze wygląda.
Gabaryty w sam raz
Masa wynosząca 194 kilogramy (wraz z ABS) oraz wysokość siedzenia – 790 mm pozwalają na bezstresowe manewrowanie nawet na ciasnych przestrzeniach. Z uwagi na to, że mam 165 cm wzrostu rzadko zdarza mi się tak mówić, no bo jak tu chwalić motocykl, kiedy stopami nie dosięgam do ziemi? W przypadku CBR jest po prostu – poprawnie. Nie ma tu czego specjalnie zachwalać zwłaszcza, kiedy producent chce modelem podbić serca posiadaczy kategorii A2, a wśród tej grupy są przede wszystkim ci niedoświadczeni, w tym wiele kobiet, również i tych niskich.
Siadam za sterami, a tam…
… zaskakująco wygodnie i stabilnie. Na to wrażenie złożyły się takie elementy, jak: pozycja za kierownicą, położenie podnóżków, czy położenie uchwytów na kierownicy.
A właśnie! Co do tych ostatnich – nie myślcie, że jest tak dobrze. Ewidentną wadą jest brak regulacji dźwigni sprzęgła i hamulca. Poza tym, w mojej testówce obie klamki były poluzowane i niemal falowały jak chorągwie na wietrze – mam nadzieję, że to była tylko kwestia jednego modelu. No i położenie bocznej stopki – totalnie nieprzemyślane, ale po tygodniu jeżdżenia można się przyzwyczaić.
Dodatkowo, z uwagi na to, że na co dzień jeżdżę nakedem, początkowo stwierdziłam, że po prostu, przez „te wielkie” lusterka nie da się bezproblemowo przeciskać w warszawskich korkach. Próby pokazały jednak, że CBR-ką da się przecisnąć nawet wteddy, gdy na dwupasmowej jezdni dwóch taksówkarzy postanowi stanąć tuż przy białych liniach dzielących dwa pasy.
Czytelny zestaw wskaźników w Honda CBR500R. |
fot. Jan Zagrodzki, jzshots.tumblr.com
|
A przyrządy pokładowe? Panel wskaźników składa się z cyfrowego prędkościomierza, obrotomierza, licznika przebiegu całkowitego, podwójnego licznika przebiegu dziennego, zegara oraz cyfrowych wskaźników: paliwa i spalania. Jeżeli chodzi o czytelność danych – nie ma żadnych zastrzeżeń, a obecność zegara wydaje się być czasami zbawienna, kiedy pada deszcz i nie trzeba zatrzymywać się, by sprawdzić czas w telefonie.
Szkoda tylko, że nie ma wskaźnika temperatury powietrza…
Z owiewką, czy bez: oto jest pytanie
Po przesiadce z CB500F, odczułam przyjemny komfort jazdy związany z obecnością owiewki. Skutecznie chroni ona przede wszystkim przed lodowatymi podmuchami wiatru, które w październikowych realiach, są po prostu codziennością.
47 KM radości
47,6 KM, czyli 35 kW to moc dostosowana również dla posiadaczy prawa jazdy kat. A2 – nie za dużo, nie za mało. To rzeczywiście trafna decyzja, bo te prawie 50 kucy jest mocą, wystarczającą by poszaleć, ale też istnieje możliwość nauczenia się precyzyjnego manewrowania, czy też technicznego pokonywania łuków.
Ten dwucylindrowiec o pojemności 471 cm3 skutecznie reaguje na ruchy manetką gazu i płynnie przyspiesza. Ponadto, silnik współpracuje z sześciobiegową przekładnią, ale dynamika jazdy możliwa jest jedynie przy sprawnym wachlowaniu biegami. Dlatego ci, którzy myśleli, że 500-tce bliżej jest do skutera, niż do pełnoprawnego motocykla – mylili się. Niby to oczywiste, ale wciąż spotykam wielu „znawców”, którzy żyją w przekonaniu, że 500-tka jest skuterem, no bo przecież „wystarczy wrzucić szóstkę i jedzie”. Problem, jaki często mnie spotykał podczas testu: pierwszy bieg nie zawsze chciał współpracować – ciężko było go wrzucić z biegu jałowego.
To, co przybliża CBR 500R do rasowego sporta, to również odpowiednie proporcje odległości w osi: wału korbowego, wałka głównego i pośredniego skrzyni biegów. Warto zauważyć, że to rozwiązanie stosowane również w czterocylindrowcach w gamie modeli RR.
Ruszanie motocyklem nie sprawia problemów. Nie trzeba kręcić manetką zbyt wiele, by po delikatnym opuszczeniu sprzęgła, móc ruszyć płynnie przed siebie.
A dźwięk CBR 500R zupełnie mnie nie porwał. Nawet odgłos mojej pralki wydaje się być przyjemniejszy w odbiorze.
Owiewra w Hondzie CBR500R skutecznie chroni przed podmuchami wiatru. |
fot. Jan Zagrodzki, jzshots.tumblr.com
|
Spalanie
Spalanie podczas mojego testu utrzymywało się średnio na poziomie 4,5 l./100 kilometrów. Producent zapewnia, że można zejść nawet do poziomu 3,7l./100 kilometrów. Ale – po pierwsze: po co się tak męczyć? Po drugie: każdy, kto zdecyduje się na zakup nowego motocykla z pewnością nie musi oszczędzać na benzynie.
Układ hamulcowy
Z przodu znajduje się pojedyncza tarcza hamulcowa o średnicy 320 mm z dwutłoczkowym zaciskiem, zaś z tyłu tarcza o średnicy 240 mm. Taki zestaw sprawnie współpracuje z systemem ABS, który Honda zapewnia w standardzie. Dzięki tym właściwościom, skuteczne hamowanie możliwe jest w różnych warunkach atmosferycznych, również w deszczu.
Oddam nerkę za CBR-kę?
CBR 500R to motocykl, który zdecydowanie zadowoli początkującego jeźdźca, ale także takiego, który przesiada się z maszyny typu chopper i oczekuje nie za dużej mocy przy fajnym designie maszyny. Wydaje mi się, że to dwie najważniejsze grupy docelowe tego motocykla. Poszukiwacze wrażeń… mogą się trochę znudzić.
Cena: od 26 100 złotych
PLUSY:
– aspekty wizualne
– ekonomiczny silnik
– przyzwoite spalanie
MINUSY:
– ewidentne cięcia kosztów (przykładem jest np. brak regulacji dźwigni hamulca i sprzęgła)
– położenie bocznej podstawki
– nie zawsze chętny do współpracy pierwszy bieg
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Nowa Skoda Kylaq – czeski SUV na rynek Indii
Karoq, Kodiaq, Enyaq, Kamiq a teraz – Skoda Kylaq. Czeska marka zaprezentowała właśnie małego SUV-a przeznaczonego w tylko i wyłącznie na rynek indyjski. Jest to pierwszy samochód Skody w segmencie ,,Sub-4 meter SUV”. -
Europejska premiera Suzuki e-Vitara
-
Ford Ranger – idealny wóz strażacki
-
2-milionowy Mercedes trafi do Polski. Jest to elektryczny SUV
-
Najbardziej srebrna Honda Civic na 25 lecie hybryd w Europie
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Właśnie szukam moto chciałam cbr600 ale znajomi namawiają mnie na 500r sama niewiem jestem mam176cm wzrostu i jestem dość dużym babskiem od paru dni szukam kurtki spodni na moto i jestem załamana rekawy zakutkie spodnie dosłownie woda w piwnicy 🙁 dodam ze jestem świezakiem. Hciałam 600 bo chcę moto na parę sezonów nie na chwilę i myślalam ze w związku z moimi gabarytami dam radę co kupić ?
Anonymous - 5 marca 2021
Mam również 165 cm wzrostu? Czy dosięgasz stopami do ziemi w miarę stabilnie czy na palcach?
Anonymous - 5 marca 2021
Mam również 165 cm wzrostu? Czy dosięgasz stopami do ziemi w miarę stabilnie czy na palcach?