Tesla wycofuje prawie 3 tysiące samochodów. Dlaczego?
Tesla wycofuje prawie trzy tysiące samochodów. Problemy dotyczą Modelu 3 i Modelu Y.
Tesla poinformowała, że oficjalnie wycofuje blisko trzy tysiące samochodów. Według dokumentów złożonych przez Teslę federalnemu organowi nadzoru NHTSA, 2791 samochodów elektrycznych musi wrócić do serwisu. Wszystko z powodu problemów z zawieszeniem.
Grupa samochodów elektrycznych z usterką obejmuje niektóre sztuki Modelu 3 wyprodukowane od 3 stycznia 2019 do 20 kwietnia 2021 oraz niektóre egzemplarze Modelu Y z lat 2020-2021 montowane od 7 marca 2021 do 4 czerwca.
Producent samochodów dowiedział się o usterce 2 czerwca 2021 roku. Zespół ds. Jakości Produkcji i Inżynierii Procesu wykonał wówczas 39 napraw serwisowych Modelu 3 i Y, co skłoniło Teslę do przeanalizowania zapisów fazy produkcji, a także etapu montażu.
W wycofanych samochodach łącznik boczny przedniego zawieszenia zamocowano do ramy pomocniczej za pomocą dwóch elementów mocujących. Jeśli te elementy złączne nie są zabezpieczone zgodnie ze specyfikacją, z czasem poluzowują się. W rezultacie oddzielają się od ramy pomocniczej, co wywołuje niestabilność samochodu spowodowaną złym ustawieniem kół, co zwiększa ryzyko wypadku.
Tesla poinformowała, że winę za tę sytuację ponoszą operatorzy, którzy odpowiadają za zabezpieczanie elementów złącznych wg prawidłowej specyfikacji w fabryce Fremont. W raporcie można przeczytać:
W rzadkich przypadkach, jeśli operator wykonał kilka nieudanych prób dokręcenia elementu złącznego zgodnie ze specyfikacją, operator mógł następnie poluzować odpowiednio zabezpieczony element złączny. Rekord momentu obrotowego mógł nie uwzględniać poluzowania łącznika.
Procedura naprawcza polega na sprawdzeniu prawidłowego dokręcenia elementów mocujących obydwa łączniki boczne przedniego zawieszenia do ramy pomocniczej. Jeżeli okaże się, że element złączny jest poluzowany, uszkodzony lub go brakuje, serwis Tesli dokręci lub zamontuje nowy.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: