
Tesla kontra Boeing na pasie startowym
Australijskie linie lotnicze Qantas postanowiły rzucić wyzwanie elektrycznemu pojazdowi. Na pasie startowym zameldowały się Tesla Model S oraz Boeing 737. Który z nich wygra ten nietypowy wyścig?
Od kilku dni wszyscy zachwycają się nową Teslą Model 3, która ma w najbliższym czasie zrewolucjonizować rynek samochodów elektrycznych, ale tymczasem Model S nadal wzbudza wiele emocji, mimo iż od premiery minęły już cztery lata.
Tym razem na dość nietypowym torze, jakim jest pas startowy lotniska Avalon Airport w południowo-zachodniej Australii zameldowało się dwóch zawodników: Tesla model S praz Boeing 737-800s. Elektryczny samochód to najmocniejsza wersja P90D, która przyspiesza do setki w trzy sekundy.
Celem tego wyścigu nie było wyłącznie pokazanie, który będzie szybszy, ale ukazanie współpracy pomiędzy producentem samochodów elektryczny z Kalifornii, a australijska firmą. Członkowie Qantas Club będą mogli korzystać z samochodów Tesla podczas podróży na Antypody.
Zobaczcie, kto wygrał? Samolot czy samochód?
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: