Team McLarena najszybszy w kwalifikacjach
Lewis Hamilton teamu McLaren wygrał dzisiejsze kwalifikacje do GP Malezji. Jako drugi na starcie ustawi się Jenson Button, a jako trzeci – Michael Schumacher.
Hamilton ma chrapkę na podium |
![]() |
fot. Pirelli |
Kwalifikacje przebiegły w dość spokojnej atmosferze. Prognozy nie przewidywały opadów, jednak straszącą z niedalekiej odległości deszczowa chmura napędziła niektórym teamom nieco strachu.
Po rozpoczęciu kwalifikacji pierwsi kierowcy na torze pojawili się już po trzech minutach. Standardowo jako pierwsi na tor wyjechali kierowcy ze słabszych ekip: Marussia, HRT. Po minucie od ich wyjazdu dołączyli do nich kierowcy Red Bulla, McLarena i Schumacher. Oczywiście najsłabiej wypadli kierowcy HRT, ale mimo wszystko osiągnęli granicę 107% i jutro wystartują w wyścigu. Ledwo, ledwo do Q2 awansował Felipe Massa. Do drugiej części nie przeszli Karthikeyan, De la Rosa, Pic, Glock, Pietrow, Kovalainen i Vergne. Druga część czasówki miała być decydującą dla Felipe Massy, który z nowym podwoziem w bolidzie miał być szybszy. Niestety, mimo usilnych prób Brazylijczyk zakończył sesję kwalifikacyjną na dwunastym miejscu. Wyśmienicie w tej części spisywał się Schumacher, który pod koniec sesji wskoczył na czwarte miejsce. Rosberg również się poprawił i wskoczył na trzecie miejsce. Do finałowej części nie awansowali Maldonado, Massa, Senna, Di Resta, Ricciardo, Hulkenberg i Kobayashi.
Po rozpoczęciu finałowej części czasówki jako pierwsi na torze pojawili się kierowcy McLarena, Renault oraz Red Bulla. W boksie postanowili pozostać zawodnicy Mercedesa, Perez i Alonso. Od samego początku tempo dyktował Hamilton i było pewne, że Anglik nie odpuści zbyt łatwo. Czas, który osiągnął, okazał się nie do pobicia. Anglik po raz drugi w tym sezonie pewnie wygrał kwalifikacje, a jego partner z zespołu uplasował się tuż za nim. Jako trzeci ustawi się Michael Schumacher, coraz częściej przymierzany do podium. Dziwi na pewno postawa Red Bulla oraz to, że po raz drugi Webber pokonał Vettela. Czyżby teraz miała nastać era rodziny Mercedesa? Przekonamy się niedługo.
Poz. kierowca zespół czas
1. L.Hamilton McLaren 1:36.219
2. J.Button McLaren 1:36.368
3. M.Schumacher Mercedes 1:36.391
4. M.Webber Red Bull 1:36.461
5. K.Raikkonen Lotus 1:36.461
6. S.Vettel Red Bull 1:36.634
7. R.Grosjean Lotus 1:36.658
8. N.Rosberg Mercedes 1:36.664
9. F.Alonso Ferrari 1:37.566
10. S.Perez Sauber 1:37.698
11. P.Maldonado Williams 1:37.589
12. F.Massa Ferrari 1:37.731
13. B.Senna Williams 1:37.841
14. P. di Resta Force India 1:37.877
15. D.Ricciardo Toro Rosso 1:37.883
16. N.Hulkenberg Force India 1:37.890
17. K.Kobayashi Sauber 1:38.069
18. J.E.Vergne Toro Rosso 1:39.077
19. H.Kovalainen Caterham 1:39.306
20. W.Pietrow Caterham 1:39.567
21. T.Glock Marussia 1:40.903
22. C.Pic Marussia 1:41.250
23. P.de la Rosa HRT F1 1:42.914
24. N.Karthikeyan HRT F1 1:43.655
Najnowsze
-
Pachnieć Rolls-Roycem? Teraz można! Marka wprowadza nowy zapach perfum Rolls-Royce Scent
Rolls-Royce, synonim luksusu i wyrafinowania, przenosi doświadczenie podróżowania swoimi samochodami na nowy, zmysłowy poziom. Wprowadzając Rolls-Royce Scent, marka debiutuje z unikalnym konceptem zapachowym, który wzbogaca wnętrze flagowego modelu Phantom o nowy wymiar doznań. -
Citroen C5 X PHEV 225 KM – test. Hybryda, która cię zaskoczy
-
70 990 zł za nowe, spalinowe auto z takim wyposażeniem? MG3 miażdży konkurencję!
-
Chiński desant na polskie drogi – spis modeli i cen. Czy Kowalski z Malinowską wiedzą, co kupują?
-
Masz problem z odpaleniem swojego diesla w mroźny poranek? Te sposoby ci pomogą
Zostaw komentarz: