Ewa Kania

Tankujesz samochód metodą „do pierwszego”? Jak nie, to od dzisiaj zaczniesz

Co może być prostszego od tankowania samochodu? Wbrew pozorom nawet przy tak podstawowej czynności kierowcy często popełniają błędy. Taki jak niestosowanie się do zasady „do pierwszego”.

Spis treści

Jak prawidłowo tankować samochód?

Wiele osób sądzi, że największy problem podczas tankowania to sprawdzenie, jak otwiera się klapka wlewu paliwa oraz ustalenie, czy wlać benzynę czy diesla. Potem wystarczy poczekać na nalanie interesującej nas ilości i odłożenie pistoletu.

Jeśli tankujemy do pełna, można zblokować pistolet, aby nie było konieczne ciągłe go trzymanie. Gdy bak będzie pełny, tankowanie samoczynnie się zatrzyma. Część kierowców nie kończy jednak na tym i ręcznie wymusza wlanie dodatkowego paliwa. Nawet kilku litrów. Czy to sprytny sposób na zwiększenie zasięgu i rzadsze wycieczki na stację?

Co się stanie, kiedy będziemy tankować auto po pierwszym odbiciu?

Wbrew pozorom odbicie pistoletu, pomimo tego że da się zmieścić jeszcze kilka litrów paliwa, to nie żaden błąd konstruktorów, ani problem z naszym bakiem. Osoby które tak sądzą nie mają najwyraźniej pojęcia o jego budowie. Bak to nie jest zwykły zbiornik z prowadzącą do niego rurą. Ma on na przykład system odpowietrzania i odprowadzania oparów. Uparcie wlewając więcej paliwa, niż powinniśmy, możemy utrudnić odpowietrzanie, albo zalać cały układ.

Czy można wyprzedzać prawym pasem wolniej jadący pojazd? Uważajcie na te rady ekspertów!

Pamiętajmy również, że paliwo tankujemy do baku. Wlewając je na siłę możemy przepełnić bak i paliwo znajdować się będzie w rurze prowadzącej od wlewu, a tak być nie może.

Tankowanie zbyt małej ilości paliwa też szkodzi autu

Innym sposobem na zaszkodzenie swojemu autu jest tankowanie zbyt małych ilości paliwa. Nadal spotkać można kierowców, którzy tankują za 50 złotych, co obecnie wystarcza na zaledwie kilka litrów paliwa. To bezsensowna strata czasu, ale i szkoda dla samochodu

Mała ilość paliwa w baku powodować może kondensację pary wodnej, a woda może prowadzić do korozji baku lub uszkodzenia elementów układu paliwowego. Podobnie jak jeżdżenie na resztce paliwa, co powoduje zasysanie osadów przez pompę paliwa.

Najkorzystniej jest zatem tankować do pełna i do pierwszego odbicia. Jeśli z jakichś powodów nie chcecie kupować tak dużo paliwa na raz, to tankujcie przynajmniej połowę baku i jeździe na stację, kiedy tylko zapali się rezerwa.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze