Taksówkarze pomogli w zatrzymaniu pijanego kierowcy BMW
Policja nie jest w stanie wyłapać wszystkich pijanych kierowców, ale dzięki takim obywatelskim postawom, możemy zmniejszyć ich liczbę.
Jak informuje portal bielskiedrogi.pl, dwaj taksówkarze siedzieli na stacji paliw podczas nocnego dyżuru. Ich uwagę zwrócił w pewnym momencie mężczyzna, który sprawiał wrażenie pijanego. Jak się okazało, pomimo tego stanu, wsiadł za kierownicę BMW i odjechał.
Pijany kierowca uciekał przed policją i nagrał całe zdarzenie
Obaj taksówkarze ruszyli za nim, a jeden nagrywał cały przejazd i rozmawiał z operatorem numeru alarmowego, informując na bieżąco, gdzie kieruje się podejrzany. Po kilku minutach dołączył do nich patrol policji, który zatrzymał BMW.
Pijany i poszukiwany kierowca próbował uciec przed policją
Okazało się, że 62-letni kierowca bawarskiego sedana rzeczywiście był pijany. Alkomat wykazał aż 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Bardzo możliwe, że wzorowa postawa taksówkarzy, pomogła zapobiec tragedii.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: