Tak prezentuje się McLaren MCL35M! Czy bolid z silnikiem Mercedesa zapewni Brytyjczykom mistrzowski tytuł?
McLaren F1 Team jako pierwszy zespół Formuły 1 zaprezentował bolid na sezon 2021.
Bolid MCL35M odsłonięto w McLaren Technology Centre w Woking. M dodane do oznaczenia ubiegłorocznego modelu, dotyczy jednostki napędowej Mercedesa.
{{ image(34483) }}
To właśnie przez silnik Mercedesa w tylnej części bolidu zaszły największe zmian. Zespół inżynierów kierowany przez przez Jamesa Keya, musiał zmodyfikować konstrukcję pod kątem nowego silnika. Turbosprężarka i kompresor są inaczej ułożone niż w przypadku silnika Renault.
Przód bolidu pozostał niezmieniony, z nosem, wprowadzonym w drugiej połowie poprzedniego sezonu. Zgodnie z przepisami, docisk zmniejszył się o około 10 % w porównaniu z wersją 2020.
{{ gallery(3238) }}
Przeczytaj też: McLaren Artura został przetestowany przez Daniela Ricciardo. Jakie wrażenie zrobił na kierowcy F1?
Tym bolidem McLaren będzie bronił trzeciego miejsca w mistrzostwach świata konstruktorów. O tytule mistrzowskim nikt na razie w Woking nie myśli. Zak Brown, dyrektor generalny McLarena, nie uważa, by silnik Mercedesa od razu pozwolił ekipie z Woking włączyć się do walki o tytuł:
Wydaje mi się, że walka o mistrzostwo jest nierealna, biorąc pod uwagę całą naszą „podróż”. Wszystko na co możemy liczyć i co jest celem, to zmniejszenie straty do Mercedesa, który – jak się spodziewamy – kolejny raz będzie najlepszym zespołem.
Przepisy nie zmieniły się znacząco, więc sądzę, iż sezon 2021 będzie podobny do 2020. Oczekuję jednak, że cała stawka będzie bliżej siebie.
{{ image(34484) }}
Przeczytaj też: Wyjątkowy kask Lando Norrisa na GP Włoch! Aż chce się go schrupać!
Kierowcy zespołu, Lando Norris i Daniel Ricciardo mieli okazję przetestować nową maszynę podczas tzw. dnia filmowego. Po jeździe nowym MCL35M, Norris wyznał:
To pierwszy dzień, podczas którego próbowałem znaleźć postępy i poprawę po mojej stronie i rozpocząć sezon właściwie, starając się jak najlepiej do niego przygotować. Zaczęło się.
Jesteśmy na wczesnym etapie. Przed nami jeszcze dużo do zrobienia, wiele okrążeń do przejechania, ale mam już uwagi na temat mojego komfortu w aucie, ale też właściwości jezdnych bolidu. Zbyt wielu rzeczy jeszcze nie mogę powiedzieć, ale nie było żadnych problemów, choć to dopiero początek.
https://www.youtube.com/watch?v=LrXbcuGst9I
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: