Ewa Kania

Dostałeś taką tablicę rejestracyjną? Masz wielkiego pecha

Co przyciąga pecha za kierownicą? Wśród kierowców krąży wiele teorii na ten temat i wbrew pozorom nie chodzi tu o tak oczywiste rzeczy jak liczba 13 na tablicy rejestracyjnej.

Spis treści

Jaka tablica rejestracyjna przynosi pecha?

Z pechem nieodłącznie kojarzy się nam liczba 13, ale raczej mało kto ma problem z tym, że pojawia się ona w jego numerze rejestracyjnym. Osoby mocno interesujące się takimi sprawami, znają jeszcze inne źródło „zagrożeń”.

Według numerologów trzeba wystrzegać się także cyfry 0. Oznaczać ma ona nicość, a nicość to… nic dobrego. Trzeba się mieć na baczności.

Uważaj na czarnego kota i podeptaj prawo jazdy

O tym, że czarny kot przebiegający drogę przynosi pecha, słyszał chyba każdy. Podczas podróży autem sprawy są bardziej skomplikowane, bo trudno obrócić się dookoła i splunąć przez lewe ramię (czy jak tam odczyniało się ten urok), więc zalecaną metodą działania, jest wybranie innej drogi do celu.

Takiego prawa jazdy policjanci jeszcze nie widzieli. Kierowca przybył z przyszłości?

Lecz nawet i to może nie zadziałać, jeśli odbierając prawo jazdy, nie podeptaliśmy go na szczęście. Chyba nie działa to w przypadku wyrabiania nowego blankietu do już posiadanych uprawnień, ale może nie zaszkodzi spróbować.

Znawcy zabobonów polecają także utrzymywanie czystości i porządku w pojeździe. Taką inicjatywę gorąco popieramy. Nie wiemy czy odkurzenie wnętrza i wyrzucenie torby po jedzeniu z fast foodu sprzed miesiąca sprawi, że nasze życie również stanie się uporządkowane, ale z pewnością autem będzie jechało się przyjemniej i nic nam się nie wtoczy niespodziewanie pod pedały.

Jak zapewnić sobie pomyślność w samochodzie?

Chcąc zapewnić sobie szczęście i pomyślność w aucie, szczególnie polecamy rozważną jazdę i przestrzeganie przepisów drogowych. To powinno uchronić nas przed „nieszczęściem” mandatów, punktów karnych oraz utratą prawa jazdy. Zwiększa to także szanse na uniknięcie kolizji oraz wypadków drogowych.

Pech może także polegać na zepsuciu się samochodu, ale na to przemożny wpływ ma nasza troska o jego dobry stan techniczny. Jak również to, czy nie kupiliśmy nieopatrznie jakiegoś szczególnie awaryjnego modelu.

Komentarze:

Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze