T.50s Niki Lauda – wyścigowy supersamochód o mocy 725 KM, zbudowany na cześć legendy F1
T.50s Niki Lauda został zaprojektowany tak, by zapewnić „najlepsze możliwe wrażenia z jazdy na torze”.
Legenda Formuły 1, Niki Lauda, gdyby dzisiaj żył, miałby 72 lata. Z okazji urodzin tego niezwykłego kierowcy, Gordon Murray Automotive zaprezentował T.50s, zbudowany jako hołd dla Nikiego Laudy.
Inspiracją do powstania tego niezwykłego samochodu był Brabham BT46B, bolid Formuły 1, w którym Lauda wygrał Grand Prix Szwecji w 1978 roku.
{{ image(34648) }}
Przeczytaj też: „Niki Lauda. Naznaczony” – historia człowieka, który stał się legendą za życia [RECENZJA KSIĄŻKI]
T.50s nie jest dopuszczony do ruchu ulicznego. T.50s Niki Lauda został wymyślony, zaprojektowany i skonstruowany tak, aby zapewnić najlepsze możliwe wrażenia z jazdy na torze. To supersamochód o ekstremalnych specyfikacjach.
T.50s Niki Lauda waży zaledwie 852 kilogramy i jest napędzany przez znacznie przeprojektowaną wersję 3,9-litrowego silnika V12 opracowanego przez Coswortha do T.50. Moc? 725 KM, o 66 KM więcej niż model standardowy.
{{ image(34649) }}
Supersamochód wyposażono w nowo zaprojektowaną sześciobiegową skrzynię biegów Xtrac z łopatkami. Zaawansowana aerodynamika, wspomagana przez 400-milimetrowy wentylator montowany z tyłu, zapewni do 1500 kilogramów docisku przy prędkości ponad 280 km/h, aby zapewnić optymalne osiągi na torze.
{{ gallery(3250) }}
Powstanie tylko 25 egzemplarzy T.50s Niki Lauda. Każdy z nich będzie kosztował ponad 3 miliony funtów (bez podatków). Produkcja rozpocznie się w styczniu 2023 roku.
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: