Szpilki od Prady inspirowane Cadillac’iem za jedyne…
Były już buty Opla, a nawet świetne szpilki wzorowane na stylizacji Lamborghini Gallardo. Tym razem słynny dom mody Prada wypuścił buty na wysokich obcasach, które są po prostu piękne, ale i niebotycznie drogie. Zobacz w galerii zdjęć jakie możliwości kolorystyczne przewidział stylista Prady.
Szpilki od Prady stylizowane m.in. Cadillac’iem z lat 50. |
![]() |
fot. Prada |
Kolekcja na wiosnę 2012 haute couture od Prady inspirowana jest w całości latami 50. Główną rolę odgrywają w niej stylizacje rodem z ówczesnych samochodów, takich jak np. Cadillac Sedan de Ville, który miał największe „skrzydła” w historii amerykańskiej marki. Podkreśla się również, że część kolekcji inspirowana jest także autami typu hot rod, czyli modyfikowanymi wizualnie samochodami w rodzaju Forda T lub A – pojazdy są tuningowane, także mechanicznie, np. wstawiane są pod maskę ledwie mieszczące się tam 12-cylindrowe jednostki napędowe.
Szpilki Prady mają niesamowite wykończenie obcasa, w którym widać nawiązanie do tylnych reflektorów, w oryginale wyglądających jak mini rakiety. Część wierzchnia obcasa jest pięknie „chromowana”. Całość jest zgięta w kształcie trójkątnym tworząc wcięty klin, a paseczki zdobiące stopę mienią się jak świeżo lakierowane. W stylizacji szpilek można spostrzec odniesienie do cadillac’owych, tylnych płetw, a cały but wygląda nieco jakby miał ognisty napęd rakietowy…
Jednak, gdy już łapiesz portfel by pędzić po te niesamowite obuwie, złap oddech – będzie Ci potrzebna raczej złota karta, lub dobrze uposażony ukochany – wszelkie media donoszą, że koszt tych szpilek od Prady może wynieść około 1450 dolarów, czyli równowartość 4886 złotych. My już odkładamy w redakcyjną skarbonkę…
O butach Opla i Lamborghini przeczytasz tu, o sportowych butach od Citroena tutaj.
Najnowsze
-
XPENG w Polsce: poznaj kolejną chińską markę, która chce podbić Polskę i Europę
Chińskie marki samochodowe? Brzmi znajomo, prawda? Ale XPENG to coś więcej niż tylko kolejny gracz z Dalekiego Wschodu, który chce podbić europejskie rynki. To marka stawiająca na trzy filary, które mogą przekonać nawet najbardziej sceptycznych polskich kierowców. -
Czy Twój samochód niszczy planetę? Szokująca prawda o emisjach CO2 i codziennych wyborach
-
Motocykl w firmie: jak legalnie odliczyć VAT i koszty? Sprawdź, co mówią przepisy!
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
-
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
Zostaw komentarz: