Suzuki GSX-S1000 oficjalnie zaprezentowane! Ile kosztuje nowa odsłona „ulicznego wojownika”?
GSX-S1000 został zaprezentowany światu w 2015 jako nowy model, stworzony by dać motocyklistom przyjemność ze sportowej jazdy w ulicznych warunkach. Po sześciu latach, pierwsza poważna aktualizacja modelu GSX-S1000 ma na celu poprawienie osiągów, dostarczenie lepszego prowadzenia, większej zwinności i mocy, by zapewnić jeszcze bardziej ekscytujące doświadczenie z jazdy. Co się zmienia?
GSX-S1000 został stworzony by „kontrolować ulice” i zapewniać motocykliście sportowe wrażenia podczas każdego wyjazdu. Celem koncepcji wizualnej odnowionego motocykla było wyrażenie jego potencjału o osiągach na poziomie maszyny sportowej. Jego ostre linie, radykalny wygląd reflektora, smukła przednia i tylna sekcja podkreślają muskularną formę centralnej sekcji. Połączone w jedno, wyrażają agresywną sylwetkę manifestującą swój ogromny potencjał mocy i osiągów.
Wydajny, chłodzony cieczą, rzędowy, czterocylindrowy silnik o pojemności 999cm3 napędzający GSX-S-a 1000 dziedziczy zwycięskie DNA motocykla sportowego. Drogowo dostrojony silnik konstrukcyjnie bazuje na zaletach know-how wypracowanych przez kilka dekad rozwoju modelu GSX-R, który zwyciężał w wielu wyścigach; a także korzysta z rozwiązań stworzonych na potrzeby wyścigów Moto GP. Zmiany obejmujące nowy profil wałków rozrządu, nowe sprężyny zaworowe, sprzęgło oraz układ wydechowy zwiększają moc i pozwalają osiągnąć lepszy balans osiągów, jednocześnie dbając o spełnienie wymogów normy Euro 5.
Nowy silnik produkuje większy moment obrotowy w niskim zakresie obrotowym niż poprzednik. Taka charakterystyka ma dać motocykliście satysfakcjonujące uczucie lepszej, bardziej bezpośredniej reakcji na dodawanie gazu już od niskich obrotów. To samo dotyczy także średniego zakresu obrotów, w którym silnik ma również zapewniać szybszą reakcję na dodanie gazu. Dodatkowo nowy silnik powinien budować większą pewność siebie i stabilność przy wysokich prędkościach.
Oprócz wypłaszczonej krzywej momentu obrotowego oraz dostępności mocy w szerokim zakresie obrotów, nowy silnik wyposażany jest w duży pakiet nowych elektronicznych systemów kontroli, które mają czynić jazdę GSX-S-em 1000 bardziej przewidywalną, łatwiejszą do kontrolowania oraz mniej wyczerpującą. Wśród systemów jest 5 trybów charakterystyki mocy silnika, dających możliwość dopasowania sposobu dostarczania momentu obrotowego zależnie od stylu jazdy, lub rodzaju przejażdżki, w każdym momencie.
Nowy GSX-S1000 nie tylko oferuje szerszy i bardziej liniowy przebieg krzywej momentu obrotowego z mniejszą ilością dołków i garbów, ale także osiąga większą ogólną wartość generowanego przez silnik momentu obrotowego w całym zakresie pracy silnika. To ma dać bardziej przewidywalną i łatwiejszą do kontrolowania reakcję, oraz niewyczerpaną ilość dostarczanej mocy, co gwarantuje ekscytujące doświadczenia z jazdy, głównie w średnim i wyższym zakresie obrotów. Wtedy to bowiem wzrost momentu obrotowego jest najbardziej zauważalny.
Przeczytaj też: Suzuki V-Strom 1050XT – test, opinia i wrażenia z jazdy
Układ wydechowy 4-2-1 nowego GSX-S-a 1000 został całkowicie przeprojektowany i przestrojony, jednocześnie zachowując agresywny kształt i ekscytujące brzmienie poprzedniego modelu. Celem było zmaksymalizowanie ogólnych osiągów, przy jednoczesnym przystosowaniu go do spełnienia wymagań normy Euro 5. Suzuki obiecuje, że nowy układ wydechowy nie tylko zachował imponujące brzmienie poprzednika, ale także poprawił jego jakość.
Osiągnięcie właściwej równowagi pomiędzy osiągami, zwinnością, stabilnością i prowadzeniem wymaga precyzji w każdym aspekcie konstrukcji podwozia. Zaczynając od najistotniejszych elementów konstrukcji takich jak rama i wahacz, przez zawieszenia i ich charakterystykę, aż po opony, pozycję jeźdźca za kierownicą oraz takie detale jak pojemność zbiornika paliwa. Wszystkie te i wiele więcej kwestii są istotne, aby zachować harmonię pomiędzy podwoziem, silnikiem, a działaniem systemów elektronicznych należących do pakietu SIRS.
Podwozie Suzuki GSX-S1000 zostało zaprojektowane jako kompaktowy, lekki pakiet, który czyni jazdę tym motocyklem bardzo przyjemną. Każdy aspekt odzwierciedla nastawienie na jak najlepsze prowadzenie i kontrolę w rzeczywistych warunkach, od ulic miast, przez kręte górskie drogi stworzone do dynamicznej jazdy, aż po przyczepne nawierzchnie torów wyścigowych.
Pierwsze egzemplarze Suzuki GSX-S1000 pojawią się w polskich salonach na przełomie lipca i sierpnia tego roku. Cena motocykla to 56 900 złotych.
GSX-S1000 to nie jedyna w tym roku premiera, która ma rozpalić serca i umysły motocyklistów. W lutym 2021 roku oficjalnie zaprezentowano długo wyczekiwaną, trzecią generację legendarnego Suzuki Hayabusa. Nasze redaktorki będą miały okazję jeździć nią już w pierwszej połowie maja! Tak więc bądźcie czujni, bo gdy tylko zsiądą z motocykli, od razu podzielą się z wami swoimi wrażeniami z jazdy na motocaina.pl!
{{ gallery(3204) }}
Przeczytaj też: Wreszcie jest! Legendarny Suzuki Hayabusa powraca i ma sensacyjną cenę!
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: