Sushi zamiast hot-doga, czyli stacje benzynowe przyszłości
Wyobraźmy sobie, jakie mogą być stacje benzynowe za kilka lat? Norweski koncern Statoil twierdzi, że wie, jak będą wyglądały i żeby to udowodnić, właśnie jedną otworzył.
17 stycznia w okolicach miasteczka Minnesund niedaleko Oslo otwarto stację benzynową, którą norweski dziennik „VG” określił mianem „najbardziej zaawansowanej” w kraju.
Sushi i zdrowe sałatki
Stacja oferuje gościom śniadania, obiady i kolacje. O jakość potraw dba szef kuchni, a w menu są między innymi sushi, świeże ryby i sałatki. Ponieważ specjaliści z norweskiego koncernu przewidują, że z biegiem czasu klienci będą coraz bardziej „eko”, serwowane na stacji potrawy mają być zdrowe i wpisywać się w klimat miejsca.
|
Na terenie całej stacji goście mogą korzystać z bezprzewodowego internetu. Dla dzieci przygotowano pokój zabaw, a dla dorosłych przestronną salę, w której można nie tylko coś zjeść, ale i odpocząć w komfortowych (jak na stację benzynową) warunkach.
fot. Statoil |
Dodatkowo wszyscy pracownicy stacji potrafią wymienić samochodowe żarówki i wycieraczki, co skwapliwie odnotowuje „VG”. Przechodzą zaawansowany kurs, który ma im pozwolić służyć klientom pomocą w drobnych sprawach związanych z konserwacją i naprawą auta.
Pål Heldaas z norweskiego Statoila powiedział dziennikarzom, że takie nowoczesne stacje przyszłości koncern zamierza otworzyć w całej Europie. Na razie testuje oczekiwania klientów i reakcje na pierwszą „stację przyszłości”.
Co ma być na stacji?
Przy okazji dziennikarze „VG” zapytali Norwegów, co jest dla nich najważniejsze na stacji benzynowej. Jedna trzecia badanych zadeklarowała, że najchętniej zatrzymuje się tam, gdzie pracownicy potrafią pomóc w wymianie części samochodowych i konserwacji auta. Dla prawie co czwartego ankietowanego najważniejsze jest, by na stacji było czysto. Niemal co dziesiąty Norweg uważa, że najlepsza stacja benzynowa to taka, na której można kupić smaczne hot dogi – jeśli kogoś to dziwi, to znaczy, że nigdy norweskiego hot-doga nie próbował. Są naprawdę rewelacyjne! Co dwudziesty badany twierdzi, że nie ma dobrej stacji benzynowej bez kawy.
fot. Statoil |
Kawa znalazła się niespodziewanie daleko na liście priorytetów, pewnie wyłącznie dlatego, że dla Norwega stacja benzynowa bez kawy to absurd tak niemożliwy do wyobrażenia, iż nie warto go nawet teoretycznie rozważać. Norweski kierowca musi pić kawę! Dolewa jej sobie „za darmo” do metalowego kubka na każdej stacji, której członkiem programu lojalnościowego został, czyli w praktyce – na wszystkich.
Norwescy klienci uznali, że niespecjalnie ich interesuje, czy na stacji benzynowej można kupić kwiaty, prezenty, artykuły codziennego użytku albo gazety.
W Polsce koncern Statoil ma 348 stacji benzynowych. Gdy przyjdzie czas, by eksperci ze Statoila zapytali polskich klientów, co ma być przede wszystkim na stacjach, zapewne jedną z najczęściej wybieranych odpowiedzi będzie: „na stacjach ma być przede wszystkim tanio!”.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: