Słynny tor dla drifterów w Japonii kompletnie zniszczony. Wszystko przez trzęsienie ziemi
Japoński tor Ebisu to znane, kultowe już miejsce dla wszystkich miłośników driftu i szybkich :wozów". Niestety, kilka dni temu tor bardzo ucierpiał w trakcie trzęsienia ziemi. Straty są ogromne.
Tor Ebisu w Fukushimie (około 3,5 godziny drogi od Tokio) to przestrzeń dla wszystkich tych, którzy chcą podszkolić swoje umiejętności w driftowaniu. Kierowcy mogli do tej pory skorzystać tutaj ze specjalnego skid padu, toru szkoleniowego oraz ścieżki góskiej. Dodatkowe atrakcje tego obiektu to Gymkhana, tradycyjna restauracja oraz ogromny Safari Park dla rodzin z dziećmi.
W ubiegły weekend w Japonii było silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,1 w skali Richtera. Ponad 150 osób zostało rannych i wiele z nich straciło swoje domy. Tor Ebisu znajduje się około 90 km od epicentrum trzęsienia ziemi, ale przez teren obiektu przetoczyła się lawina błotna. Wówczas uszkodził się skid pad oraz tor przeznaczony do długodystansowych wyścigów.
Asfalt na torach został całkowicie zniszczony. Znaczna część obiektu jest zasypana błotem. Straty są ogromnne, ale miłośnicy toru już organizują zbiórki w internecie, by tor mógł jak najszybciej wznowić działalność. Mamy nadzieję, że już niebawem wróci do pełnej świetności.
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: