Seat Leon Cupra od 107 700 złotych
Seat Leon Cupra to najmocniejszy i najszybszy model marki, po raz pierwszy dostępny w wersji 5- i 3-drzwiowej. Znamy jego ceny.
Model dostępny jest w dwóch wariantach mocy – 265 KM oraz 280 KM.
Seat Leon Cupra |
![]() |
fot. Seat |
Leon Cupra SC (3-drzwiowy)
– 2.0 TSI/265 KM, manualna 6-biegowa – 107 700 zł
– 2.0 TSI/280 KM, manualna 6-biegowa – 112 900 zł
Leon Cupra (5-drzwiowy)
– 2.0 TSI/265 KM, manualna 6-biegowa – 109 200 zł
– 2.0 TSI/280 KM, manualna 6-biegowa – 114 400 zł
Już w standardzie auto wyposażone jest m.in. 7 poduszek powietrznych, pełne światła LED, diodowe oświetlenie wnętrza, tempomat, Climatronic, przednie sportowe fotele Alcantara, adaptacyjne zawieszenie DCC, progresywny układ kierowniczy, zestaw Media System Plus z 5,8-calowym wyświetlaczem czy Seat Drive Profile Cupra z 4 trybami jazdy.
Seat Leon Cupra |
![]() |
fot. Seat |
5-drzwiowy Seat Leon Cupra może zostać również wyposażony w automatyczną dwusprzęgłową skrzynię biegów DSG za 8 000 zł – jest ona dostępna dla obydwu wersji silnikowych.
W wersji SC, ze skrzynią manualną, najmocniejsza Cupra 280 przyspiesza od 0 do 100 km/h w 5,8 s. 265-konna wersja tego auta rozpędza się do „setki” w 5,9 s. Prędkość maksymalna w obydwu przypadkach wynosi 250 km/h, a maksymalny moment obrotowy – 350 Nm.
Seat Leon Cupra dostępny jest z gwarancją na 4 lata lub do 120 000 km przebiegu, w tym dwa pierwsze lata bez limitu kilometrów.
Seat Leon Cupra |
![]() |
fot. Seat |
Najnowsze
-
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
Ta zaskakująca cena obowiązuje co prawda na bazową wersję auta, ale to kwota za europejskie auto, która może skusić dotychczasowych klientów na tanie, chińskie odpowiedniki. -
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
-
Iveco vs rynek ciężarowy w Polsce: czy włoska marka utrzyma swoją przewagę w erze elektromobilności?
Zostaw komentarz: