
Ruszył na czerwonym i potrącił parę na hulajnodze. To niejedyne dziwne zachowanie na tym filmie
Zwykle mówi się o użytkownikach elektrycznych hulajnóg, jako o osobach bezmyślnych i nieodpowiedzialnych. Opis do poniższego nagrania potwierdza ten fakt, krytykując nie te zachowania, które powinien.
Chociaż od szumnych zapowiedzi minęło sporo czasu, nadal nie doczekaliśmy się wprowadzenia przepisów, regulujących zasady korzystania z elektrycznych hulajnóg. Pomimo tego wydaje się, że używając samego zdrowego rozsądku, łatwo można określić, co jest bezpiecznym zachowaniem na hulajnodze, a co nie jest.
Hulajnogista został potrącony na przejściu. Tylko z czyjej winy?
Rzeczywiście – wydaje się. Oto jak osoba tworząca opis do poniższego nagrania, widzi całą sytuację:
Trzy osoby postanowiły sobie pojeździć na hulajnogach po jezdni na wyznaczonym pasie dla rowerów. Nagrywający na ostatnich światłach, chciał przekazać im , że to mocno nieodpowiedzialne, ale niestety nie zdążył.
Czy poruszanie się hulajnogą po pasie wyznaczonym dla rowerów, jest rozsądne? Wydawałoby się, że tak. Zapis pozwalający na to znajduje się też w projekcie przepisów, które być może niedługo wejdą w życie. Według autorów (nagrania oraz opisu) jest to jednak niebezpieczne i karygodne! Problemem nie jest natomiast przejeżdżanie hulajnogą na czerwonym świetle, ponieważ o tym nie ma ani słowa.
Autor opisu podkreśla za to, że osoby na hulajnogach były pijane. To faktycznie nierozsądne, ale nie nielegalne – ze względu na brak odpowiednich przepisów, użytkownik hulajnogi uznawany jest zwykle za pieszego (nowelizacja ma to zmienić). Autor nie zwraca za to uwagi, że na jednej hulajnodze, podróżowały dwie osoby, co na zdrowy rozsądek nie jest bezpieczne i zabraniają tego regulaminy wypożyczalni hulajnóg. Pomieszanie z poplątaniem.
Hulajnogami na czerwonym świetle? Czemu nie! Ale jednego z nich spotkała kara
Ogólnie problemem przedstawionym na tym nagraniu są osoby jadące hulajnogami po pasie dla rowerów, wynika z opisu. To że kierowca Corsy zatrzymał się na czerwonym świetle, a kiedy dwie osoby na hulajnodze wjechały na przejście dla pieszych, ruszył i potrącił je, to szczegół któremu poświęcono ostatnie zdanie. To znaczny nie poświęcono i nie skomentowano tego skrajnie nieodpowiedzialnego i niebezpiecznego zachowania. Dowiadujemy się jedynie, że: „Kierowca podobno zamyślił się i myślał że autor już rusza”. Aha.
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: