Rozmowa z Silvią Bellot – kim jest F1 steward?
Miano steward jest w Polsce mylące i dalekie od czynności wykonywanych przez stewardessy w samolocie. W wyścigach Formuły 1 to stewardzi decydują o nakładaniu kar i muszą to egzekwować w zespołach.
Silvia Bellot |
Jak wygląda twoja praca jako Steward FIA?
Głównym zadaniem stewardów FIA jest orzekanie i nakładanie kar, jeśli zostały złamane regulaminy. Kary zaczynają się na prostej naganie a kończą na wykluczeniu z udziału w rywalizacji. Kiedy coś się dzieje, wówczas zgłasza nam to szef wyścigu. Przyglądamy się sprawie bardzo dokładnie i w oparciu o regulacje, jakich wszyscy uczestnicy winni się stosować orzekamy o winie. W ocenie danego zdarzenia mamy zawsze dokładne dane, które rozpatrujemy. Na przykład w wyścigach F1 mamy zainstalowane kamery, są też kamery w samochodach, ekrany pokazujące czas i porównywające osiągi zawodników, systemy GPS, radio, informacje o oponach, czy telemetrię samochodów.
Jak się tu znalazłaś? Jakie były twoje początki?
Mój tata zajmował się tym przez czterdzieści lat. Był również prezesem komisji wyścigowej w Real Federación Española de Automovilismo (RFEdeA), więc jestem w to zaangażowana od dziecka. Kiedy skończyłam szesnaście lat zrobiłam kurs marszałka i zdałam egzamin. Dwa lata później zrobiłam kurs na stewarda, po którym również zdałam egzamin. Mam za sobą pracę przy wielu wyścigach, jako sekretarz lub steward. Wiele razy doszkalałam się w tym fachu, przy okazji różnych międzynarodowych wydarzeń. Bycie stewardem to bardzo odpowiedzialne zajęcie.
Jak duża jest to odpowiedzialność?
To ogromny bagaż, ponieważ podejmujemy decyzje, które mają wpływ na wyniki wyścigu a nawet na to, kto zdobędzie tytuł mistrzowski. Jednakże, wszyscy jesteśmy świadomi, jak to jest ważne dla zawodników i zespołów, dlatego podejmujemy nasze decyzje ostrożnie, tak aby były one przejrzyste i jednoznaczne.
Jak długo pracujesz jako steward FIA?
Pracuję od trzech lat. Wcześniej, w 2009 roku, miałam okazję pracować jako steward-stażysta w czasie Grand Prix Hiszpanii w F1. Wówczas miałam okazję, żeby douczyć się wielu zagadnień związanych z F1 właśnie. Rok później już pracowałam jako steward przy mistrzostwach GP2 i GP3. W wieku dwudziestu pięciu lat spełniło się moje marzenie. Zostałam zaproszona w roli stewarda na dwa wydarzenia – GP Turcji i GP Włoch. W kolejnych latach miałam możliwość pracować jako steward FIA i ASN podczas kilku ważnych imprez takich jak Mistrzostwa Świata (WRC, WTCC i F1).
Czy odczuwasz stres i presję w trakcie prowadzenia panelu stewardów? Prowadziłaś taki panel podczas WTCC w Marrakeszu.
Nie, zupełnie nie czuję strachu przed takimi wystąpieniami. Już miałam okazję to robić i to nie raz. To prawda, że Mistrzostwa Świata to nieco inne wydarzenie, bo wszyscy patrzą na stewardów, czekają na ich decyzje, ale jestem gotowa na takie wyzwania i mam nadzieję, że zawsze będę sobie dawać radę tak dobrze, jak do tej pory.
Silvia Bellot |
Jakie masz wykształcenie?
Ukończyłam studia biologiczne, a teraz kończę studia związane z modą, biznesem i designem.
Niedawno zostałaś laureatką nagrody FIA (FIA Outstanding Official Award). Co ta nagroda oznacza dla ciebie?
Ta nagroda została stworzona przed dwoma laty przez FIA Volunteers i Official Commission po to, aby wyróżnić te osoby, które są związane ze sportami motorowymi i robią w nich karierę. Pierwszym nagrodzonym był Andrés Mas, który uratował kierowcę Jacky Ickx’a po wypadku w Jaramie w 1970 roku. Mnie zagrodzono przed rokiem. Nagrodę odebrałam podczas uroczystej gali FIA w Istambule.
Które z dotychczasowych sportowych motoryzacyjnych wydarzeń najbardziej zapadło ci w pamięć?
Dla mnie najbardziej wyjątkowym wydarzeniem było Grand Prix Brazylii w 2012 roku. Finał był bardzo emocjonujący, ponieważ dwóch świetnych zawodników, Fernando Alonso i Sebastian Vettel, zacięcie walczyli o zwycięstwo.
Najnowsze
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
Kierowcy, którzy nie mają szczęścia parkować w garażu, muszą mierzyć się z wieloma niedogodnościami związanymi z zimowymi warunkami. Najważniejsze to konieczność odśnieżania auta, skrobania szyb oraz jazda wychłodzonym samochodem w oczekiwaniu, aż wnętrze się nagrzeje. Na szczęście jest sposób, aby proces ten przyspieszyć. -
Porsche Polska w Warszawie – nowa siedziba właśnie rozpoczyna działalność
-
Test: Nissan Ariya e-4orce – 306 KM w elektryku robi różnicę
-
12-letnia Julia Angelard w stawce Kartingowych Mistrzostw Polski 2025
-
5 rzeczy, które warto wiedzieć o systemie Apple CarPlay
Zostaw komentarz: