Rosjanin na podium GP Australii

Pierwszy wyścig sezonu upłynął w dość spokojnej atmosferze. Nie było zbyt wielu niespodzianek, choć niewątpliwie pojawienie się Pietrova na podium do takich należy. Oto jak wyglądał przebieg Grand Prix Australii.

fot. Pirelli

Fernando Alonso już na pierwszym zakręcie wyjechał poza tor, co spowolniło jego jazdę, zatrzymało zawodników za nim, także Schumachera, który w czasie startu zyskał cztery pozycje. Wyścig Niemca prawie zakończył się już dwa zakręty dalej. Młody Hiszpan, Jaime Alguersuari, uderzył w tył bolidu Michaela, w efekcie uszkodził prawą tylną oponę, która rozpadając się zniszczyła delikatne elementy aerodynamiczne samochodu; również zawieszenie nie nie funkcjonowało zbyt dobrze. Jak powiedział później Schumacher dla stacji BBC, bolid zachowywał się „dziwnie”, a po 20 okrążeniach zespół kazał mu zjechać do boksu w obawie o podwyższone ryzyko wypadku. Do boksu po pierwszym okrążeniu zjechał również Alguersuarii, aby wymienić przedni spoiler. 

Słaby start zaliczył Jenson Button, który po kilku zakrętach utknął za Brazylijczykiem, Felipe Massą. Efektem jego heroicznej walki było niezgodne z przepisami wyprzedzanie Brytyjczyka – zrobił to poza torem. Zespół nakazał mu oddać pozycję, ale ten utrzymywał, że zrobił wszystko właściwie, a to Massa wypchnął go z toru. Efekt – karny przejazd przez boksy; gdyby nie to, Jenson prawdopodobnie walczyłby o wyższą lokatę.

Jednocześnie walka pomiędzy Ferrari i McLarenem ujawniła, że system DRS połączony z KERS’em, to zbyt mało, by wyprzedzić kierowcę dysponującego pełnym ładunkiem KERS na prostej start-meta. 

Kilka okrążeń później, Rubens Barrichello wbił się w bok jedynego pozostałego na torze Mercedesa. Szkolny błąd sprawił, że Rubens musiał zmienić przednie skrzydło, a kilka okrążeń później odbyć karny przejazd przez boksy. Nico Rosberg nie zdołał nawet ukończyć okrążenia, bo uderzenie uszkodziło prawą stronę bolidu i ratując silnik Niemiec był zmuszony stanąć na poboczu kilka okrążeń dalej. 

Do końca wyścigu, jedyne czym mogliśmy się ekscytować, to ponowna walka Buttona i Massy – tym razem Brazylijczyk, jadąc na zużytych oponach, uległ naporowi Jensona dość łatwo. Po zmianie ogumienia, Felipe walczył z Buemim i z pewnymi problemami, ale w końcu go wyprzedził. 

Mniej więcej w połowie wyścigu, bolid Lewisa Hamiltona uległ uszkodzeniu. Tzw. „śliniak” stracił swój pręt mocujący i opadł na nawierzchnię toru. Śliniak to specjalna część podłogi bolidu, która kieruje przepływ powietrza pod i nad samochodem. Można ją zobaczyć tuż za przednią osią. Nie jest do końca wiadome, czy Lewis nie będzie z wyścigu zdyskwalifikowany. Przepisy nie są zbyt jasne, jednak jest w nich limit zużycia specjalnej deski, która jest zamontowana bezpośrednio pod bolidem. W wyniku awarii Hamilton starł tę deskę niemal do zera. Pytanie, czy przepisy przewidują w tej kwestii awarię. 

Od lewej stoją: Lewis Hamilton, Sebastian Vettel oraz Vitaly Pietrov.
fot. Pirelli

Miłym akcentem był Vitaly Pietrow, który stanął na najniższym stopniu podium. Miłym akcentem jego zespołu było jednak to, że tuż po zjechaniu do Parc Ferme, team Lotus Renault GP trzymał w dłoniach kartki z przesłaniem „Tęsknimy za tobą Robert” oraz „Szybkiego powrotu do zdrowia”.

Podsumowanie można podzielić na kilka kwestii. 

1. Było to najspokojniejsze GP w czasie ostatnich lat. W tym roku Bernd Maylander w safety car’ze nie miał zbyt wiele pracy. 

2. Zapowiadano, że opony Pirelli będą się bardziej zużywać niż Bridgestony. Faktycznie tak jest. Zespoły pokazały, że opony są w stanie wytrzymać około połowy dystansu wyścigu, a twierdzenia o pięciu pit stopach można włożyć między bajki. Najlepiej ogumienie traktuje Sauber; z czołówki najgorzej z nimi obchodzi się Ferrari. Red Bull i McLaren zdają się mieć podobne zużycie opon.

3. KERS + DRS. System wydaje się być nieco przereklamowany. Oczywiście oba rozwiązania ułatwiają wyprzedzanie, jeśli zawodnik przed nami ma zużyte opony, jednak musi to być walka podobnymi samochodami. Jeśli przeciwnik ma spory ładunek KERS oszczędzony na wyjściu na prostą start meta, to oba systemy nie gwarantują nawet widocznego zbliżenia się do zawodnika przed nami, a co dopiero wyprzedzania. 

4. Stawka. Jak wygląda po tym GP ? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Red Bull jest znów bardzo mocny. Za nim jest McLaren, później Lotus Renault i Ferrari. Nie wiemy do końca, jakim faktycznie samochodem dysponuje Mercedes. Wg Rossa Brawna bolid, gdy wszystko działa w nim jak należy, może walczyć o czołowe lokaty – najprawdopodobniej tuż za McLarenem. Jednocześnie w Australii zespół od soboty narzekał na problemy z niektórymi systemami. 

5. Hispania Racing Team – czemu poświęcam temu zespołowi cały akapit? Przecież nawet nie wystartowali w wyścigu. Do granicy 107 procent tracą około półtorej sekundy. Czy jest to czas do odrobienia np. samymi ustawieniami czy mistycznym skrzydłem, które nie przeszło nawet testów zderzeniowych? Tak. Biorąc jednak pod uwagę oficjalne informacje, że na testy nie dojechały amortyzatory, które faktycznie czekały w skrzyniach zespołu, można domniemywać, że ich nowe przednie skrzydło nigdy nie istniało. Jeśli zespół w ciągu najbliższych 2-3 wyścigów nie zdoła się zakwalifikować do wyścigu, to najprawdopodobniej Bernie Ecclestone postąpi podobnie jak z zespołem Super Aguri – po prostu zabroni wjazdu na parking ciężarówkom HRT.

6. Sauber. Pomimo wyśmienitego wyniku, obaj kierowcy tego teamu zostali zdyskwalifikowani, ze względu na nieprzepisowe tylne skrzydło. Zespół oczywiście złożył apelację i czeka na rozwój dalszych wydarzeń. Jeżeli wyrok zostanie utrzymany, najbardziej poszkodowany zostanie debiutant – Sergio Perez, który zajął bardzo dobre, siódme miejsce. 

Do zobaczenia za dwa tygodnie w Malezji. 

Pełne wyniki (przed dyskwalifikacją kierowców Saubera): 

1

Sebastian Vettel

RBR-Renault

Winner

punkty

2

Lewis Hamilton

McLaren-Mercedes

+22.2 secs

18

3

Vitaly Petrov

Renault

+30.5 secs

15

4

Fernando Alonso

Ferrari

+31.7 secs

12

5

Mark Webber

RBR-Renault

+38.1 secs

10

6

Jenson Button

McLaren-Mercedes

+54.3 secs

8

7

Sergio Perez

Sauber-Ferrari

+65.8 secs

6

8

Kamui Kobayashi

Sauber-Ferrari

+76.8 secs

4

9

Felipe Massa

Ferrari

+85.1 secs

2

10

Sebastien Buemi

STR-Ferrari

+1 Lap

1

11

Adrian Sutil

Force India-Mercedes

+1 Lap

 

12

Paul di Resta

Force India-Mercedes

+1 Lap

 

13

Jaime Alguersuari

STR-Ferrari

+1 Lap

 

14

Nick Heidfeld

Renault

+1 Lap

 

15

Jarno Trulli

Lotus-Renault

+2 Laps

 

16

Jerome d’Ambrosio

Virgin-Cosworth

+4 Laps

 

Ret

Timo Glock

Virgin-Cosworth

+9 Laps

 

Ret

Rubens Barrichello

Williams-Cosworth

+10 Lap

 

Ret

Nico Rosberg

Mercedes GP

+36 Laps

 

Ret

Heikki Kovalainen

Lotus-Renault

+39 Laps

 

Ret

Michael Schumacher

Mercedes GP

+39 Laps

 

Ret

Pastor Maldonado

Williams-Cosworth

+49 Laps

 

Klasyfikacja kierowców: 

Pos

kierowca

narodowość

zespół

punkty

1

Sebastian Vettel

Niemiec

RBR-Renault

25

2

Lewis Hamilton

Brytyjczyk

McLaren-Mercedes

18

3

Vitaly Petrov

Rosjanin

Renault

15

4

Fernando Alonso

Hiszpan

Ferrari

12

5

Mark Webber

Australian

RBR-Renault

10

6

Jenson Button

Brytyjczyk

McLaren-Mercedes

8

7

Sergio Perez

Meksykanin

Sauber-Ferrari

6

8

Kamui Kobayashi

Japończyk

Sauber-Ferrari

4

9

Felipe Massa

Brazylijczyk

Ferrari

2

10

Sebastien Buemi

Szwajcar

STR-Ferrari

1

11

Adrian Sutil

Niemiec

Force India-Mercedes

0

12

Paul di Resta

Brytyjczyk

Force India-Mercedes

0

13

Jaime Alguersuari

Hiszpan

STR-Ferrari

0

14

Nick Heidfeld

Niemiec

Renault

0

15

Jarno Trulli

Włoch

Lotus-Renault

0

16

Jerome d’Ambrosio

Belg

Virgin-Cosworth

0

17

Timo Glock

Niemiec

Virgin-Cosworth

0

18

Rubens Barrichello

Brazylijczyk

Williams-Cosworth

0

19

Nico Rosberg

Niemiec

Mercedes GP

0

20

Heikki Kovalainen

Fin

Lotus-Renault

0

21

Michael Schumacher

Niemiec

Mercedes GP

0

22

Pastor Maldonado

Wenezuelczyk

Williams-Cosworth

0

Zespoły: 

Pos

Team

Points

1

RBR-Renault

35

2

McLaren-Mercedes

26

3

Renault

15

4

Ferrari

14

5

Sauber-Ferrari

10

6

STR-Ferrari

1

7

Force India-Mercedes

0

8

Lotus-Renault

0

9

Virgin-Cosworth

0

10

Williams-Cosworth

0

11

Mercedes GP

0

Komentarze:

Anonymous - 5 marca 2021

nieśmiało zauważam, że Sauber wcale nie złożył apelacji…

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Sauber złożył odwołanie zaraz po ogłoszeniu decyzji o dyskwalifikacji. Jednak ze względu na taki sam werdykt delegatów technicznych FIA, Team postanowił nie podejmować dalszych kroków, tylko ją przyjąć.

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

nieśmiało zauważam, że Sauber wcale nie złożył apelacji…

Odpowiedz

Anonymous - 5 marca 2021

Sauber złożył odwołanie zaraz po ogłoszeniu decyzji o dyskwalifikacji. Jednak ze względu na taki sam werdykt delegatów technicznych FIA, Team postanowił nie podejmować dalszych kroków, tylko ją przyjąć.

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze