Rosja znacjonalizuje zagraniczne fabryki? Na liście giganci branży motoryzacyjnej – Volkswagen i Toyota
W związku z napaścią Rosji na Ukrainę, wiele zagranicznych firm zdecydowało się zawiesić swoją działalność w kraju agresora. Wśród nich znalazły się także koncerny motoryzacyjne. Za swoją decyzję mogą sporo zapłacić, ponieważ Rosja planuje nacjonalizację zagranicznych fabryk.
Rosyjska organizacja Publiczna Inicjatywa Konsumencka stworzyła listę blisko 60 zagranicznych firm, którym grozi konfiskata kont i aktywów, a także wprowadzenie rosyjskich zarządów, a nawet nacjonalizację mienia. Ma to być rosyjska odpowiedź na decyzję wielu zagranicznych film o zawieszeniu działalności w Rosji, w związku z napaścią tego kraju na Ukrainę.
Na liście, która została przekazana stronie rządowej, znalazły się także firmy z branży motoryzacyjnej – Volkswagen i Toyota, a także koncern paliwowy Shell.
Jeżeli rosyjski rząd podejmie decyzję o nacjonalizacji, będzie to potężny cios dla Grupy Volkswagen, która tylko w zakład w Kałudze zainwestowała miliard euro. W zakładzie w Kałudze pracuje 4000 osób, produkowane są tam Volkswagen Polo i Tiguan, a także Škoda Rapid. W 2021 roku z linii montażowych zakładu wyjechało 118 tysięcy nowych pojazdów.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: