
Rod Stewart naprawia dziury w drodze: „Moje Ferrari nie jest w stanie przejechać”
Nikt z nas nie chciałby jeździć wartym miliony supersamochodem po dziurawej drodze. Dlatego nikogo nie powinna dziwić frustracja Roda Stewarta, który dzień w dzień był zmuszony jeździć Ferrari po wertepach. Gwiazdor rocka postanowił wziąć sprawy w swoje ręce, co nie spodobało się urzędnikom.
Rod Stewart, gwiazdor rocka kojarzony głównie z błyszczącymi strojami, w których występował na scenie, przydział odblaskową kamizelkę i zamienił mikrofon na łopatę. Sfrustrowany tym, że od lat nie może się doprosić remontu drogi postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Nikt z nas nie chciałby jeździć wartym miliony supersamochodem po dziurawej drodze. Dlatego nikogo nie powinna dziwić frustracja Roda Stewarta, który dzień w dzień był zmuszony jeździć Ferrari po wertepach.
Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych, Rod Stewart wyjaśnia powody swojej decyzji:
Naprawiam ulicę, którą nikt się nie przejmuje. Tak jest od wieków. Ludzie rozwalają swoje samochody, nawet karetka uszkodziła tu oponę. Moje Ferrari też nie jest w stanie przejechać, więc wspólnie z chłopakami postanowiliśmy, że zrobimy to sami.
Niestety, władze hrabstwa Essex nie pochwaliły samowolki budowlanej Stewarta. Przedstawiciel lokalnego samorządu, cytowany przez BBC News, powiedział:
Nie można tego robić na własną rękę. Wszystkie naprawy dróg muszą być przeprowadzane profesjonalnie. Wykonawca ponosi odpowiedzialność za bezpieczeństwo użytkowników.
Wygląda na to, że Rod Stewart zagrał władzy na nosie…
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: