Relacja z targów motocyklowych w Szwajcarii – galeria
Kiedy polscy motocykliści zwiedzali II polską wystawę motocykli i skuterów w Warszawie, w innym miejscu Europy odbywała się podobna, choć zdecydowanie większa impreza. Nie mogło zabraknąć przedstawicielki Motocainy. Oto relacja ze Swiss Moto 2010.
![]() |
fot. Roksana Rybicka
|
SwissMoto to wystawa motocykli, skuterów i qadów połączona z targami oraz wieloma dodatkowymi atrakcjami dla miłośników jednośladów. Jest ona zdecydowanie najwiekszą sposród organizowanych w środkowej Europie. W tym roku impreza odbywała się w dniach 18-21 lutego, jak zwykle w Halle Messe w mieście Oerlikon (blisko Zurichu). 173 producentów oferowało zwiedzającym bardzo szeroki wybór motocykli oraz wszelkiego rodzaju akcesoriów i odzieży jednośladowej na obszarze siedmiu sal wystawowych, zajmujących 4 piętra. Dla tutejszych motocyklistów to nie tylko okazja do spotkania się, ale także powód do oficjalnego otwarcia sezonu.
Najszybsza kobieta świata Leslie Poterfield |
![]() |
fot. Roksana Rybicka
|
Wielbiciele klasyków mogli podziwiać pokaz rzadkich i zabytkowych motocykli, który przygotowała grupa motocyklowa „Przyjaciele historycznych wyścigów” (FHRM) z okazji swojego 30-lecia. Można było zobaczyć te wspaniałe unikaty w ich oryginalnej postaci oraz te, które były specjalnie tuningowane do wyścigów. Każdy mógł osobiście poznać członków stowarzyszenia, którzy z dumą prezentowali swoje cacka i bardzo chętnie o nich opowiadali.
Na tej samej sali prezentowane były również najnowocześniejsze technologie, które są stosowane w MotoGP. Te zaawansowane rozwiązania stanowią przyszłość dla wyścigów motocyklowych; na stoisku można było dowiedzieć się wszystkiego na temat nowej klasy Moto2, która ma zastapić wkrótce klasę pojemnościową 250 cm3.
Największym zainteresowaniem wśród kobiet cieszyły się na wystawie motocykle Kawasaki. |
![]() |
fot. Roksana Rybicka
|
Jeśli ktoś jest miłośnikiem motocykli ciężkich to i dla niego znalazło się coś intersującego. W hali nr 5 odbywał się Tuning & Customizing Show- elity krajowych oraz międzynarodowych wystawców zaprezentowały swoje najwyższej jakości produkty i możliwości. Modyfikacje, nowe rozwiazania, fascynujace technologie i projekty, które nabierają kształtów w rękach ich twórców i przyprawiają o szybsze bicie serca wszystkich zwiedzających. Najwiekszą atrakcją tej części wystawy był custom „Seppster III”, który ma już na swoim koncie kilka osiągnięć, w tym nagrodę główną na Rat’s Show Daytona w 2009 roku zdobytą w USA.
Na wystawie ogłoszono także, że z okazji swojego 10-lecia Swiss Performance wprowadził nową konkurencję zwaną „AMD World Championship of Custom Bike Bulding” (Mistrzostwa Świata w budowaniu motocykla Custom). Polega ona na tym, że w ciągu 4 dni trwania wystawy, zgłoszona grupa chętnych zapaleńców budowała na oczach zwiedzajacych motocykl typu custom. W tej kategorii bezapelacyjne zwycięstwo odniósł zespół Motoside Gontenschwil, który oryginalnego Suzuki B-King zamienił w agresywnego StreetFightera.
Ale to nie wszystko co organizatorzy przygotowali dla miłośników dwóch kółek, szukających mocnych wrażeń. Każdego dnia odbywał się Streetbike Freestyle Show, choć w nieco zmienionej formie niż rok temu. Zebrani mogli podziwiać zapierajace dech w piersiach ewolucje akrobatyczne na motocyklach i qadach, którym towarzyszyły wrzaski silników, spektakularne efekty świetlne oraz gorące pokazy taneczne w wykonaniu pięknych dziewczyn ubranych w ciuchy motocyklowe poszczególnych marek. Rywalami byli: trzykrotny mistrz świata w kategorii Indoor Streetbike Freestyle – Chris Pfeiffer „CP” (Niemcy) oraz Ricardo Domingos
Autorka tekstu wraz z Fritzem Egli – najstarszym rekordzistą motocyklowym. |
![]() |
fot. Expedyt
|
„Arrepiado” (Portugalia).
Wywiad z Chrisem Pfeiffer’em w języku polskim przeczytasz tu ,a w języku angielskim tu |
Zwiedzajacy mogli także spotkać się z gośćmi specjalnymi.
Pierwszą z nich była najszybsza kobieta świata Leslie Poterfield, która w październiku 2008 roku, jadąc Suzuki Hayabusa, osiągnęła prędkość 380 km/h i ustaliła tym samym absolutny rekord świata jako kobieta.
Ponadto można było spotkać się z najmłodszym, szwajcarskim kierowcą wyścigowym w klasie 125 cm3 – Damien’em Raemy, mistrzem świata 125 cm3 w 2005 roku – Tom’em Luthi oraz byłym motocyklistą wyścigowym, trzykrotnym mistrzem świata – Luigi Taveri.
Szczęśliwcy mogli także spotkać Fritza Egli – człowieka – legendę o wilekiej pasji, która pomimo jego starszego wieku, wciąż pozwala mu dokonywać rzeczy wielkich. We wrześniu 2008 roku, w wieku 73 lat Egli osiągnął prędkość 335 km/h na pustyni solnej Bonneville, jadąc Suzuki Hayabusa z wózkiem bocznym, ustalając przy tym nowy rekord świata w tej kategorii.
W tym roku po raz pierwszy poza wystawą odbyła się związana z nią impreza SwissParty. Dla zniecierpliwionych dostępne były restauracje, w których można było zjeść całkiem przyzwoity posiłek oraz tradycyjnie stoiska Castrol’a, gdzie można było ugasić pragnienie zimnym piwkiem.
Najnowsze
-
Pachnieć Rolls-Roycem? Teraz można! Marka wprowadza nowy zapach perfum Rolls-Royce Scent
Rolls-Royce, synonim luksusu i wyrafinowania, przenosi doświadczenie podróżowania swoimi samochodami na nowy, zmysłowy poziom. Wprowadzając Rolls-Royce Scent, marka debiutuje z unikalnym konceptem zapachowym, który wzbogaca wnętrze flagowego modelu Phantom o nowy wymiar doznań. -
Citroen C5 X PHEV 225 KM – test. Hybryda, która cię zaskoczy
-
70 990 zł za nowe, spalinowe auto z takim wyposażeniem? MG3 miażdży konkurencję!
-
Chiński desant na polskie drogi – spis modeli i cen. Czy Kowalski z Malinowską wiedzą, co kupują?
-
Masz problem z odpaleniem swojego diesla w mroźny poranek? Te sposoby ci pomogą
Zostaw komentarz: