Red Bull i Ferrari, czyli pięknie wyglądająca przyszłość DTM
Red Bull wraca do DTM po kilkuletniej przerwie. „Byki” pojawią się na samochodach Ferrari 488 GT3.
Utytułowany włoski zespół AF Corse, z sukcesami w 24h Le Mans i WEC, wystawi dwa samochody w sezonie 2021 Deutsche Tourenwagen Masters.
Za kierownicą Ferrari 488 GT3 Evo 2020 zasiądą kierowcy z programu Red Bulla – Liam Lawson, który pojedzie pełen sezon oraz Alexander Albon i Nick Cassidy, którzy będą zmieniać się w drugim samochodzie, w przerwach od swoich obowiązków w Formule 1 i Formule E.
{{ image(33989) }}
Przeczytaj też: Przyszłość DTM wyjaśniona. Czy w przyszłym sezonie zobaczymy samochody w akcji?
Liam Lawson wyznał:
Jestem bardzo podekscytowany możliwością rywalizacji w tak ważnej serii i współpracą z kimś o tak dużym doświadczeniu, jak Alex Albon. Cieszę się również na myśl o jeździe Ferrari.
Jak samochody i kierowcy będą spisywać się na torze, dowiemy się w połowie czerwca, podczas inaugurującej sezon DTM rundy na Autodromo Nazionale di Monza. Jeśli samochód będzie spisywać się w połowie tak dobrze, jak wygląda, to mistrzowski tytuł gwarantowany.
{{ gallery(3195) }}
Przeczytaj też: Ellen Lohr – jedyna kobieta, która wygrała wyścig DTM
Najnowsze
-
Dlaczego Volkswagen Transporter jest najlepszym wyborem dla firm kurierskich i logistycznych?
Pośród wielu dostępnych na rynku modeli aut dostawczych Volkswagen Transporter wyróżnia się jako lider w swojej klasie, oferując nieprzeciętne możliwości dostosowane do potrzeb firm działających w sektorze logistycznym. Precyzja wykonania w połączeniu z przemyślanymi rozwiązaniami funkcjonalnymi sprawia, że model ten cieszy się niesłabnącą popularnością wśród przedsiębiorców poszukujących optymalnego pojazdu dla swojej floty. Wysokie standardy jakości idące w parze z ekonomiczną eksploatacją stanowią fundament sukcesu tego modelu na wymagającym rynku pojazdów użytkowych. -
Proste sposoby na zaparowane szyby w aucie. Nie sięgaj po gąbkę ani nie włączaj klimy
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
TEST Jaguar F-Pace SVR 1988 Edition – TEST -prawdziwi sportowcy jeszcze istnieją
-
Wyniki rankingu najwyżej wycenianych firm motoryzacyjnych na świecie – sprawdź, czy dobrze zgadujesz
Zostaw komentarz: