Ramona Karlsson startuje w Rajdzie Niemiec
Nową rajdówką wprost od Mitsubishi Motors Ramona Karlsson wystartuje w piątek w ADAC Rajdzie Niemiec. Wyzwanie jest spore, bo odcinki są asfaltowe, a na takich Szwedka doświadczenia nie ma.
Odkąd Ramona po świetnej jeździe w Rajdzie Nowej Zelandii straciła swojego Lancera w pożarze, jej zespół ciężko pracował, by przygotować kolejne auto:
„To był trudny okres i bardzo dużo pracy, by złożyć wszystkie elementy układanki. Ale jeżeli czegoś naprawdę chcesz, to możesz to zrobić! Kiedy wrócimy, czeka nas jeszcze praca nad pozostałymi problemami ekonomiczno-praktycznymi, ale teraz skupiamy się na najbliższym starcie” – mówi Ramona.
Miriam i Ramona gotowe na nowe wyzwania |
fot.ramonarallying.com |
Na Rajdzie Niemiec drogi są w stu procentach asfaltowe, a wcześniej żeńska załoga startowała na rajdach szutrowych:
„Drogi asfaltowe są dla nas nowe i trudno określić nasze szanse na rywalizowanie z tymi konkurentami, którzy mają większe doświadczenie na tej nawierzchni. W poniedziałek przeprowadziliśmy testy – to była dobra okazja do poznania specyfiki niemieckich dróg i asfaltowej nawierzchni. Dużo się nauczyliśmy i ulepszaliśmy coś za każdym razem. Technik pojechał z nami aż do Niemiec, żeby sprawdzić oprogramowanie silnika i dyferencjału” – opowiada Ramona.
Jak nowa rajdówka sprawdzi się na asfaltowych drogach? |
fot. ramonarallying.com
|
Już po zapoznaniu nadal była w dobrym nastroju i zmotywowana:
„Myślę, że dobrze udało się zrobić opis, mimo że nie robiłyśmy tego na asfaltowej nawierzchni. Trudno rozpoznać miejsca, gdzie potem będzie naniesiony śliski żwir. A do tego są tu bardzo wąskie i kręte drogi, gdzie z wielka precyzją trzeba używać hamulca ręcznego. Zdarzyło już się nam w takim miejscu cofać” – mówi zawodniczka.
Trzymamy kciuki za Ramonę i Miriam, które podczas Rajdu Niemiec będą miały dziewięciu rywali w PWRC, m.in. Polaka – Michała Kościuszko i wyżej sklasyfikowaną Louise Cook.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: