Rajd Polskie Safari. Piekielnie szybka jazda na twardym szutrze!

63 załogi zgłosiły się do 39. Rajdu Polskie Safari 2019. Trzecia runda w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych gwarantuje jedno: będzie piekielnie szybko.

Impreza z bazą w Przasnyszu to sześć odcinków specjalnych – dwie pętle po trzy odcinki: OS Jednorożec, OS Krzynowłoga Mała i OS Inter-Bor, o łącznej długości 171,38 km prób sportowych, a wraz z dojazdówkami trasa rajdu liczy 282,36 km.

Z trasą zmierzą się 63 pojazdy walczące w trzech krajowych cyklach (RMPST, RPPST, PPRB), a także zbierające punkty do FIA CEZ. W Rajdowych Mistrzostwach Polski Samochodów Terenowych powalczą 24 pojazdy. Listę zgłoszeń otwiera załoga Miroslav Zapletal – Marek Sykora (H3 EVO II), która prowadzi w klasyfikacji generalnej cyklu. Pojawią się też ich najwięksi konkurenci, czyli Mirosław Stocerz z Rafałem Martonem (Can-Am Maverick X3) oraz Paweł Molgo z Januszem Jandrowiczem (Ford F-150). W grupie T1 zobaczymy w sumie siedem aut, tyle samo będzie ich w grupie TH, a do tego pięć pojazdów UTV i pięć aut w grupie T2.

39. Rajd Polskie Safari będzie przyjazny dla kibiców. Na rynku w Przasnyszu zaplanowano w sobotę uroczystą ceremonię startu, a w niedzielę w tym samym miejscu wręczone zostaną puchary. W komfortowych warunkach będzie można się też przyglądać pracy mechaników, bo park serwisowy zlokalizowano na terenie nowoczesnego targowiska – jest zadaszony i ma nawierzchnię z kostki. Z dostępem do odcinków specjalnych też nie powinno być problemów.

 

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze