
Przejechali 500 km w dwie godziny! Tak działa włoska policja
Myśleliście, że Lamborghini Huracan we włoskiej policji pełni głównie rolę reprezentacyjną i czasem tylko ruszy w pościg za jakimś piratem drogowym? Tamtejsze służby mają dwa takie egzemplarze i często pełnią one niezwykle ważną rolę.
Lamborghini Huracany służące we włoskiej policji nie są zwykłymi egzemplarzami tego supersamochodu. Nie mówimy tu tylko o malowaniu nadwozia, „dyskotece” na dachu oraz wideorejestratorze. Na ich wyposażeniu znajdziemy także defibrylator, a bagażnik wyposażono w system chłodzenia. Po co?
Kupił wymarzone Lamborghini z rządowej dotacji. Grozi mu teraz nawet do 70 lat więzienia
Właśnie na wypadek takich sytuacji, jak ta która miała miejsce ostatnio. Potrzebny był szybki transport nerki do transplantacji ze szpitala w Rzymie do placówki w Padwie. Zwykle takie przedsięwzięcie wymagałoby planowania, rezerwacji helikoptera, ale przecież prościej jest skorzystać z samochodu.
Lekarze przygotowali nerkę do transportu, policjanci umieścili ją w bagażniku i ruszyli pełnym ogniem. Dystans między Rzymem a Padwą, wynoszący niemal 500 km pokonali w nieco ponad 2 godziny. Średnia prędkość przejazdu wyniosła 230 km/h, a przecież musieli najpierw wyjechać na autostradę, a potem zjechać z niej do drugiego szpitala! Konieczne było też zwalnianie przed bramkami na autostradzie.
Grazie alla nostra @Lamborghini Huracan abbiamo trasportato in tempo il rene di un donatore per il trapianto a una persona
“Per salvare una vita non servono superpoteri” anche solidarietà, tecnologia ed efficienza aiutano @CNTrapianti @MinisteroSalute #essercisempre#5novembre pic.twitter.com/teUxqbMgvW— Polizia di Stato (@poliziadistato) November 5, 2020
Standardowy Huracan ma silnik o mocy 610 KM, a jego prędkość maksymalna wynosi 325 km/h. Włoscy policjanci bez wątpienia musieli wykorzystać pełnię możliwości tego modelu, aby uzyskać tak imponującą średnią prędkość przejazdu. Samochody te z założenia zostały przystosowane do transportu organów do przeszczepów oraz krwi do transfuzji i patrząc na czas ostatniego przejazdu, zastanawiamy się, dlaczego służby w innych krajach nie zaopatrują się w Huracany, 911 Turbo S czy Nissany GT-R. Bez wątpienia kupno i utrzymanie takiego samochodu jest znacznie tańsze niż śmigłowca, a w roli transportera organów, sprawią się przynajmniej równie dobrze.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: