Przeciążenia i urazy spowodowanie długotrwałą jazdą na motocyklu
Czy trzeba przygotowywać się fizycznie do długiej podróży motocyklem? Jakie przeciążenia i urazy mogą taką podróż uniemożliwić, i jak temu zapobiec? Na te i inne pytania - odpowie motocyklista i doktor Wojciech Kopaczyński.
Jakie czynniki mają wpływ na nasz komfort jazdy motocyklem?
Motocykl kształtuje pozycję naszego ciała na wiele godzin. To nigdy nie jest tak, że on dostosuje się do człowieka i jego wygodnej pozycji. Dlatego tak ważne jest przed kupnem motocykla wypróbowanie własnej pozycji na nim.
Na dyskomfort podczas jazdy ma wpływ bardzo wiele czynników, min. charakter motocykla np. jadąc zbyt wolno na motocyklu sportowym nabawimy się bólu nadgarstków, zbyt szeroki bak obciąży mięśnie nóg, a na komfort całej ręki duży wpływ ma wysokość, odsunięcie od motocyklisty i kształt kierownicy. Kolejne czynniki wpływające na nasz komfort to ustawienie podnóżków i kąt uniesienia głowy podczas jazdy. A także doświadczenie motocyklisty i poręczność motocykla – im bardziej „siłujemy się” z motocyklem podczas manewrów – tym gorzej dla nas. Można śmiało powiedzieć, że nie ma idealnego motocykla dla każdego człowieka, sporo zależy od wzrostu i masy motocyklisty w stosunku do wybranego modelu.
Jak jest pozycja optymalna na motocyklu? Czy będzie to pozycja „krzesełkowa” z kręgosłupem i kolanami pod kątem 90 stopni?
Jeżeli mówimy o kręgosłupie to wszystko zależy od prędkości z jaką jedziemy i charakterystyki drogi. Bo np. siedząc wygodnie na motocyklu typu chopper, niczym w fotelu amerykańskim, będzie nam dobrze przy 700 kilometrach drogi z kilkoma zakrętami. Jeżeli tym samym motocyklem wybierzemy się np. w Alpy, to jazda będzie już bardzo męcząca. Dlatego do szybkiej turystyki służą inne motocykle, niż do jazdy enduro, nie ma czegoś takiego jak motocykl uniwersalny. Moim zdaniem optymalnie do turystyki dobrane są motocykle typu Adventure, gdzie mamy spory wybór charakterystyki silnika oraz możliwość regulacji pozycji kierowcy.
Jakich urazów można się nabawić podczas długotrwałej, wielodniowej jazdy motocyklem? Jakie odcinki ciała są wtedy najbardziej obciążone?
Przeciążenia zaczynają się od nadgarstków, na które przenoszą się wszelkie drgania z kierownicy i które bardzo długi czas trzymamy w jednej pozycji. Przy mniej doświadczonych motocyklistach dochodzi jeszcze zaciskanie rąk na kierownicy. Przy źle dobranej kierownicy przeciążenia dosięgną także łokcia, barku i szyji. Bóle w krzyżu pojawiają się przy dyskomfortowym siedzisku, źle dopasowanych podnóżkach i nienaturalnym wygięciu kręgosłupa w pozycji na motocyklu. Kolejny punkt zapalny to szyja, gdzie największy wpływ na jej ból ma kask – jego masa i kształt, aerodynamika.
Jak można się przygotować fizycznie do wyprawy, powiedzmy 4000 km, gdy cały rok spędziliśmy za biurkiem?
Tak naprawdę w takiej sytuacji nic się nie zmienia, bo przecież na motocyklu nadal siedzimy, jak i za biurkiem. Gorzej mają osoby, które cały rok pracowały fizycznie i nagle muszą wiele godzin siedzieć w ustalonej pozycji ciała. Jeżeli szykuje nam się poważna wyprawa, to warto skorzystać z pomocy trenera osobistego czy fizjoterapeuty. Powiedzieć mu jakiego typu wyzwanie nas czeka i jak do tej pory funkcjonowaliśmy. Specjalista jest w stanie określić partie mięśni, które trzeba rozluźnić, rozciągnąć, a które wzmocnić, by przygotować nas do nowego typu wysiłku. Poprawi naszą wytrzymałość i zapobiegnie sytuacji, że w połowie drogi nasza kondycja nie pozwoli nam na kontynuację podróży. Dzisiaj każdy wie, że do sezonu narciarskiego trzeba się wcześniej przygotować – podobnie powinno być z intensywnym sezonem motocyklowym.
Doskonalenie techniki jazdy także ma duże znaczenie w przeciwdziałaniu przeciążeniom, gdyż doświadczony motocyklista potrafi w pewnym stopniu przystosować się do motocykla i w każdej sytuacji jeździć bez niepotrzebnych napięć w ciele. Nad tym też należy pracować!
Czy popularny taping – oklejanie kolorowymi plastrami też może pomóc?
Jak najbardziej, bo ich głównym zadaniem jest wspomaganie wytrzymałości siłowej danego mięśnia, nawet do 20%, jak wyliczono w badaniach naukowych. Jednak ważne, by zrobić to u kogoś przeszkolonego z zakresu oklejania, a nie samodzielnie. Plastry udowodniły swoją skuteczność w wielu sportach, można to zaobserwować np. na turniejach tenisa, gdzie na początku zawodnicy nie są oklejeni, a na koniec, po wielu starciach, są oklejeni już prawie wszędzie! Do tego stopnia sytuacja się upowszechniła, że była nawet dyskusja o zakazaniu używania plastrów, gdyż może to być forma zewnętrznego dopingu.
Gdy w czasie jazdy skurcze i bóle zaczynają dokuczać – co wtedy?
Są dwa problemy: odwodnienie i przeciążenie. W upale często jesteśmy odwodnieni i to też ma wpływ na zaostrzanie stanów zapalnych. Zawsze musimy pamiętać o uzupełnieniu elektrolitów. Każdy ból przeciążeniowy jest dla organizmu stanem zapalnym, czyli następuje wyrzut do organizmu białek ostrej fazy. Leczenie powinno odbywać się poprzez schładzanie, ponieważ stan zapalny rozwija się w wysokiej temperaturze, a także przez użycie leków przeciwzapalnych, najlepiej w formie maści, żelu czy sprayu. Na stacjach benzynowych możemy schłodzić bolące miejsce zimną wodą czy lodem. Nie rozciągamy bojących miejsc, nie ćwiczymy, a raczej usztywniamy ortezą, opaską czy bandażem elastycznym. Gdy tylko będziemy mieli możliwość skorzystania z pomocy fizjoterapeuty – to jak najszybciej warto z niej skorzystać.
Dziękujemy za rozmowę. Więcej informacji dr Kopaczyński udziela w Dolnośląskim Centrum Terapii Manualnej we Wrocławiu: http://dctm.com.pl , https://rehabilitacja.wroc.pl/
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Europejska premiera Suzuki e-Vitara
W Mediolanie miała miejsce europejska premiera Suzuki e-Vitara. Jest to pierwszy w 100% elektryczny SUV japońskiej marki. W salonach marki ma pojawić się już w przyszłym roku. -
Ford Ranger – idealny wóz strażacki
-
2-milionowy Mercedes trafi do Polski. Jest to elektryczny SUV
-
Najbardziej srebrna Honda Civic na 25 lecie hybryd w Europie
-
Ferrari i Iveco kolejny raz łączą siły w Formule 1
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
No i coś się dowiedzieliśmy…dzięki, a jeszcze co godzinkę przysiady, pobiegać 20 metrów tam i nazad, delikatnie poodginać się w tył i na boki… patrzący będą się śmiali? Ich problem a można to zrobić też na uboczu… Ręka drętwieje, ja tak mam, w czasie jazdy zamykam i otwieram dłoń wielokrotnie…pomaga…kostka czekolady także… POWODZENIA