Powrót z emerytury
Już dziś wieczorem wystartuje Rajd Portugalii. Pierwsza prawdziwie szutrowa runda mistrzostw świata w tym sezonie przyciągnęła na start wielu zawodników, a wśród nich Marcusa Gronholma, który miał odejść już na rajdową emeryturę.
Przed południem odbył się odcinek testowy, na którym najszybszy czas uzyskał Jari-Matti Latvala, wyprzedzając o 0,1 sekundy Pettera Solberga. Dopiero siódmy czas należał do króla Sebastiena Loeba. Mimo to i tak wiadomo, że podczas 18 odcinków specjalnych, mistrz świata nie podda się łatwo i będzie walczył o czwarte zwycięstwo w tym sezonie.
Imprezę S-14 dla Marcusa Gronolma przygotował Prodrive, a start wsparł organizator rajdu oraz portugalska organizacja turystyczna. |
![]() |
Fot. mgr.fi |
Dziś popołudniu rozegrany zostanie Super Oes na Estádio Algarve, którego trasę jednocześnie będą pokonywać dwa samochody. W piątkowe przedpołudnie zawodnicy ruszą na prawdziwe odcinki specjalne, których organizator przygotował osiemnaście. Marcus Gronholm marzy o miejscu na podium, jednak wie, że długa przerwa w startach nie pozwoli na szybkie odnalezienie rytmu jazdy. Nad samochodem pracował także zespół Forda, wprowadzając różne modyfikacje w silniku.
Rajd Portugalii to także runda dla samochodów produkcyjnych oraz Junior WRC, w którym walczy polska załoga. Michał Kościuszko z Maćkiem Szczepaniakiem po pierwszej swojej rundzie zajmują trzecie miejsce w klasyfikacji juniorów, jednak zapewniają, że ich celem jest mistrzowski tytuł. – Po kilku dniach przygotowań mogę powiedzieć, że nawierzchnia jest dosyć twarda i przyjemna dla kierowcy. Pozwala na naprawdę szybką i widowiskową jazdę – mówi Michał Kościuszko. – Pamiętam, że w 2007 roku w Portugalii było bardzo dużo kibiców. Spodziewamy się wszyscy, że w tym roku będzie podobnie. Liczę także na doping polskich fanów, którzy już podczas przygotowań odwiedzają nas w parku serwisowym i życzą powodzenia w rajdzie.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: