
Porsche 911 Targa 4S dla najmłodszych
Od momentu zakochania się w Porsche do momentu zakupu najczęściej mija co najmniej ćwierć wieku. Dlatego nie warto marnować czasu i już teraz zaopatrzyć nasze pociechy w najnowsze Porsche 911 Targa 4S od Playmobil.
Podczas targów NAIAS można zobaczyć supersamochody oraz auta elektryczne i autonomiczne. Oprócz tego znalazło się też trochę akcentów dla najmłodszych fanów motoryzacji. Na stoisku niemieckiej marki można zobaczyć miniaturową wersję Porsche 911 Targa 4S.
To kolejny projekt firmy Playmobil przy współpracy niemieckiego producenta sportowych samochodów. W zeszłym roku do sprzedaży trafił model 911 Carrera S. Replika sportowego coupe została zaprojektowana z myślą o najmłodszych, dlatego jest bardzo wytrzymała. Nie oznacza to jednak, że producent zaniedbał detale.
Przednie i tylne światła wykonano w technologii LED i są podświetlane wraz z deską rozdzielczą. Za zasilanie odpowiadają trzy baterie typu AAA, dlatego na próżno szukać jednostki napędowej pod tylną klapą. Do małej repliki dołączono dwóch pasażerów wraz z zestawem mebli biurowych, a także pakiet tuningowy w postaci spojlera, zapasowych felg oraz demontowanego dachu, jak na wersję Targa przystało.
Ten model to obowiązkowa pozycja na półce u każdego młodego fana motoryzacji. Firma Playmobil wyceniła Porsche 911 Targa 4S na 45 dolarów. To sporo mniej niż pełnowymiarowy egzemplarz, a do tego nie trzeba go tankować, serwisować i ubezpieczać.
Najnowsze
-
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
Ta zaskakująca cena obowiązuje co prawda na bazową wersję auta, ale to kwota za europejskie auto, która może skusić dotychczasowych klientów na tanie, chińskie odpowiedniki. -
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
-
Iveco vs rynek ciężarowy w Polsce: czy włoska marka utrzyma swoją przewagę w erze elektromobilności?
Zostaw komentarz: