Karolina Chojnacka

Polski Ład a branża motoryzacyjna. Kierowców czekają nowe podatki

Polski Ład to liczne projekty zmian w przepisach dotyczące podatków, budownictwa mieszkaniowego, zdrowia, ubezpieczeń społecznych zdrowotnych, emerytur, działalności gospodarczej, rolnictwa i wielu innych dziedzin życia. Zmiany nie ominą także branży motoryzacyjnej.

Polski Ład, to rządowy program rozwoju, który ma na celu przede wszystkim wyjście z kryzysu wywołanego pandemią COVID-19. Aktualnie trwają prace legislacyjne nad licznymi projektami zmian przepisów, które w większości mają wejść w życie od 2022 roku.

Polski Ład a leasing samochodu

Polski Ład wprowadza zmiany w zakresie opodatkowania sprzedaży samochodu po zakończeniu okresu leasingu. Przepisy wchodzące z początkiem 2022 roku sprawią, że pozbycie się wykupionego do majątku prywatnego pojazdu przed upływem sześciu lat, będzie oznaczało konieczność zapłaty podatku dochodowego. Kolejna kwestia – i to nowość – trzeba będzie zapłacić od tego dochodu składkę zdrowotną. Dodatkowa zmiana jest taka, że w sytuacji gdy przedsiębiorca pojazd wykupi do firmy, to podatek VAT trzeba zapłacić od wartości samochodu a nie jak obecnie od wartości wykupu.

Michał Nalepa, Menedżer ds. Sprzedaży w Kanale Dealerskim w Cofidis, wyznaje:

Obserwujemy wzrost liczby wniosków o wcześniejsze zakończenie umowy leasingowej składanych przez osoby prowadzące działalność gospodarczą.

Przedsiębiorcy szukający możliwości uniknięcia opłaty takiego podatku, decydują się na szybsze rozliczenie z leasingodawcą. Chodzi o to, żeby stać się właścicielem pojazdu przed końcem 2021 roku Część przedsiębiorców spłaca pozostałe raty, korzystając z posiadanych oszczędności, ale część nie ma wolnych środków. Dlatego w grudniu spodziewamy się rekordowego zainteresowania kredytami samochodowymi i przygotowaliśmy specjalną, uproszczoną procedurę ich udzielania dla klientów, którzy chcą spłacić leasing środkami z kredytu samochodowego.

Sprzedaż samochodu a składka zdrowotna

Polski Ład zakłada, że przedsiębiorcy będą musieli zapłacić składkę zdrowotną od sprzedaży między innymi samochodu. Zgodnie z przepisami przedsiębiorcy będą musieli płacić od sprzedanych środków trwałych, czyli np. wspomnianych już samochodów.

Wspomnianych składek nie da się odliczyć od podatku, a więc będzie to generować nowe i duże koszty dla firm. Eksperci mówią wprost, że jest to nowy podatek zwany parapodatkiem, lecz ukrytym pod nazwą „składka zdrowotna”.

Minimalny podatek przychodowy zagrożeniem dla branży dealerskiej?

Jednym z rozwiązań, które ma wprowadzić Polski Ład jest objęcie nowym minimalnym podatkiem przychodowym podmiotów podlegających CIT, których udział dochodów w przychodach wynosić będzie mniej niż 1% lub które poniosą stratę za dany rok podatkowy. W praktyce oznacza to, że ucierpią wszystkie branże, które nie osiągają określonej rentowności w skali roku.

Stawka podatku przychodowego miałaby wynosić 10% przy pewnych modyfikacjach w zależności od przyjętej podstawy opodatkowania. Kwotę zapłaconego za dany rok podatkowy podatku przychodowego odliczać się ma od CIT za kolejno następujące po sobie 3 lata podatkowe następujące bezpośrednio po roku, w którym podatnik wpłacił minimalny podatek dochodowy.

Nowy podatek miałby być narzędziem walki z optymalizacją podatkową stosowaną głównie przez wielkie sieci handlowe. Tak przynajmniej twierdzą jego pomysłodawcy, ale może nim zostać obłożona branża dealerska, w której dochodowość w stosunku do ogólnego przychodu jest co do zasady na niskim poziomie.

Związek Dealerów Samochodów protestuje przeciwko tzw. minimalnemu podatkowi przychodowemu i wystosował pisma do Ministra Finansów, Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców oraz do wszystkich posłów z Komisji Finansów Publicznych w Sejmie. ZDS podkreśla, że rozumie potrzebę uszczelnienia systemu i konieczność poprawienia ściągalności podatków dla niektórych branż, w których występują bardzo wysokie przychody (obroty) przy stosunkowo niskim realnym opodatkowaniu podatkiem dochodowym, ale objęcie nowym podatkiem potencjalnie wszystkich przedsiębiorców i branż jest według Związku Dealerów Samochodów złym rozwiązaniem.

Paweł Tuzinek, prezes Związku Dealerów Samochodów, tłumaczy:

Twórcy projektu anonsują nowy podatek, jako narzędzie walki z agresywną optymalizacją podatkową stosowaną przez niektóre branże. Jak jednak wynika z treści projektu i konstrukcji podatku, będzie on stanowił ogromne zagrożenie dla wszystkich pozostałych przedsiębiorców, którzy generalnie mają niską dochodowość w stosunku do przychodu. Do takich zaliczają się autoryzowani dealerzy samochodów w Polsce, u których stosunek opodatkowanego CIT dochodu do uzyskanego przychodu często wynosi poniżej 1%.

Wynika to z faktu, że dealerzy samochodów handlują stosunkowo drogim towarem, jakim są nowe samochody, ale obłożone jest to bardzo niskimi marżami. Taka zasada wynika z ogólnych zasad ekonomii – po prostu drogi towar przy jednoczesnych dużych jego wolumenach, generuje niską marżę, a co za tym idzie procentowo niską dochodowość biznesu. Należy przy tym wskazać, że branża dystrybutorów samochodów jest i tak w tej chwili mocno dotknięta skutkami pandemii Covid-19, w tym brakami w zaopatrzeniu w surowce, a co za tym idzie brakami w dostawach aut. Nie potrzebujemy dodatkowych problemów.

Jak zatem widać, Polski Ład wprowadza zmiany i dodatkowe obostrzenia przy wykupie pojazdów, które mogą okazać się dużym problemem i utrudnieniem dla leasingobiorców. Nowe podatki uderzą również w branżę dealerską.

Źródło informacji: Związek Dealerów Polskich, Cofidis, opracowanie własne

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze