Policja wystraszyła szybko jadącego motocyklistę?

Do bardzo dziwnego spotkania policji z motocyklistą doszło niedawno w Estonii. Wystraszył się widząc radiowóz, czy może już wcześniej miał coś na sumieniu?

Estoński patrol policji jedzie drogą przez zalesiony teren, ale nagle zmuszony jest do zjechania na pobocze. Unika w ten sposób zderzenia z szorującym o asfalt motocyklem i podążającym za nim (na własnych czterech literach) riderze.

Policjanci zawracają i zaczynają rozmowę z pechowcem, który zdążył się już zatrzymać na trawie. Wydaje się, że nie odniósł on obrażeń.

Według opisu nagrania, motocyklista jechał 160 km/h i wystraszył się zbliżającego się radiowozu. – gwałtownie zahamował, przez co nie opanował motocykla na mokrej drodze. Zastanawiające jest tylko bardzo szybkie pojawienie się nieoznakowanej policyjnej Skody Superb. Druga załoga przypadkiem była w pobliżu, a może już wcześniej jechali za motocyklistą?

https://www.youtube.com/watch?v=U7TtCSdENFU

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze