
Pojechał na rondzie pod prąd i spowodował zaskakująco kuriozalną kolizję
Widzieliśmy już niejednego kierowcę, który pogubił się na rondzie. Lecz bezsprzecznie „mistrzem” został ten kierujący Citroenem.
„Na rondzie w lewo” to prześmiewczy komentarz na widok osób, które nie rozumieją, jak poruszać się po skrzyżowaniach o ruchu okrężnym. Paru takich gagatków już widzieliśmy i ten na poniższym nagraniu nie był inny. Zaskoczył jedynie tym, że pojechał pod prąd jeszcze przed samym rondem.
Kierowca Matiza pojechał pod prąd na rondzie. Na rondzie turbinowym!
A może miejscowi tak tutaj jeżdżą? Po godzinie monitoring zarejestrował zachowanie kierowcy Citroena, który zachował się podobnie. Z tą różnicą, że również zjechał z ronda pod prąd i czołowo zderzył się z prawidłowo poruszającym się samochodem! W ogóle nie patrzył gdzie jedzie? Czy sądził, że ten drugi mu ustąpi?
Najnowsze
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
Volvo Cars Tech Hub w Krakowie obchodzi drugą rocznicę działalności. Firma chwali się, że to właśnie tam powstały kluczowe technologie dla nowego elektrycznego sedana ES90. Ale czy rzeczywiście polscy inżynierowie mieli tak duży wpływ na ten samochód? Przyjrzyjmy się faktom. -
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
-
Polskie warsztaty na skraju bankructwa? Długi sięgają 458 mln zł, a wiarygodność płatnicza spada
-
Elektryczny SUV – sprawdź model EX90 od szwedzkiej marki Volvo
Zostaw komentarz: