Podatek od samochodów spalinowych. Krajowy Plan Odbudowy nakłada nowe opłaty na kierowców
Komisja Europejska zaakceptowała w środę polski Krajowy Plan Odbudowy. Nie oznacza to jednak, że dostaniemy pieniądze od razu. Żeby Polska otrzymała miliardy euro z unijnego Funduszu Odbudowy, musi spełnić najpierw kilka warunków. Jednym z nich jest nałożenie „podatku na samochody spalinowe”.
Spis treści:
- Podatek od samochodów spalinowych i podniesienie opłaty rejestracyjnej
- Nowe przepisy zostałoby narzucone tak czy inaczej
- Liczba samochodów elektrycznych w Polsce
Komisja Europejska zaakceptowała w polski Krajowy Plan Odbudowy. O podjętej decyzji poinformował unijny komisarz ds. gospodarki Paolo Gentiloni. Żeby Polska otrzymała miliardy euro z unijnego Funduszu Odbudowy, musi spełnić najpierw kilka warunków.
Tzw. „kamienie milowe” zapisane w KPO zobowiązują Polskę m.in. do podwyższenia opłaty rejestracyjnej dla samochodów spalinowych, wprowadzenia nowego podatku dla właścicieli pojazdów spalinowych oraz ustanowienia w największych miastach stref wyłącznie dla pojazdów niskoemisyjnych.
Podatek od samochodów spalinowych i podniesienie opłaty rejestracyjnej
Jednym z rozwiązań, które musi wprowadzić polski rząd, by spełnić warunki Komisji Europejskiej, jest nałożenie podatku na właścicieli samochodów spalinowych i podniesienie opłaty rejestracyjnej dla takich aut.
Podatek ma być gotowy w drugim kwartale 2026 roku, a dochody z niego mają zasilić rozwój niskoemisyjnego transportu w miastach i na terenach wiejskich. Na razie wysokość tego podatku nie jest jeszcze znana. Jego forma również nie jest znana.
Wcześniej, bo już w czwartym kwartale 2024 roku, gotowe mają być przepisy, które podniosą opłaty za rejestrację pojazdów spalinowych. Wysokość opłaty ma zależeć od poziomu emisji CO2.
Nowe przepisy zostałoby narzucone tak czy inaczej
Łukasz Schreiber, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów i polityk Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z Radiem Plus przyznał, że nie jest entuzjastą tych rozwiązań, ale jego zdaniem przepisy te zostałoby narzucone tak czy inaczej:
Powiem szczerze, że osobiście nie jestem entuzjastą żadnego z tych rozwiązań, tak jak i szeregu innych, na które się czasem godzimy z konieczności, w związku z pomysłami Unii Europejskiej, Komisji Europejskiej czy Parlamentu Europejskiego.
Mimo wszystko jeżeli spojrzymy na zyski i straty, to bilans wychodzi dodatni.
Liczba samochodów elektrycznych w Polsce
Większość samochodów jeżdżących dziś po polskich drogach to auta silnikami spalinowymi. Co więcej, średni wiek samochodu w naszym kraju to przeszło 15 lat, a to przede wszystkim wiekowe pojazdy emitują znaczne ilości CO2.
Zgodnie z „Licznikiem elektromobilności”, prowadzonym przez PSPA i PZPM, pod koniec kwietnia 2022 roku po polskich drogach jeździło 44 667 elektrycznych samochodów osobowych. W pełni elektryczne auta (BEV, ang. battery electric vehicles) stanowiły niemal połowę (48%) tej części floty pojazdów (21 450 szt.), zaś pozostałą część stanowiły hybrydy typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 23 217 szt.
Najnowsze
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
“Duży Range”, "flagowy Range” lub - kierując się oznaczeniami producenta - Range Rover L460. Nazw sporo, ale wszystkie dotyczą jednego modelu - najbardziej luksusowego, największego i najdroższego, jaki możecie znaleźć w katalogu Land Rovera. Sprawdziłyśmy, co możemy kupić, jeżeli “zwykły” luksus to dla nas jeszcze za mało. -
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
-
Nowa Toyota Hilux Mild-hybrid 48V od 170 900 zł netto
-
Dacia Duster z tytułem CAR OF THE YEAR POLSKA 2025
Zostaw komentarz: