Ewa Kania

Czy płyn do spryskiwaczy może oszukać alkomat? Ten kierowca przekonał się o tym na własnej skórze

Wśród kierowców krąży wiele historii oraz mitów dotyczących działania policyjnych alkomatów oraz tego, co wpływa na ich wyniki. Według niektórych opinii alkomaty mogą dawać wyniki fałszywie dodatnie, rzucając poważne podejrzenie na niewinnego kierowcę. Jak to wygląda naprawdę?

Kierowca podejrzany o jazdę po alkoholu przez płyn do spryskiwaczy

Pewien kierowca podzielił się nagraniem ze swojej przejażdżki, podczas której miał wyjątkowego pecha. Natrafił na policyjną kontrolę trzeźwości, podczas której alkomat wskazał, że kierujący pił alkohol. Było to dla niego duże zaskoczenie, ponieważ nic takiego nie miało miejsca. Dopiero drugie badanie wykazało, że rzeczywiście jest trzeźwy.

Wojskowi kierowcy uważają, że są ponad prawem? Uporczywie blokują i zajeżdżają drogę

Sytuacja powtórzyła się niedługo później. Kolejna policyjna kontrola i ponowny wynik dodatni. Drugie badanie znów oczyściło go z podejrzeń. Podczas trzeciej (!) kontroli trzeźwości, wszystko było już w porządku. Autor nagrania wini za swoje perypetie płyn do spryskiwaczy.

Czy płyn do spryskiwaczy może dać pozytywny wynik badania alkomatem?

Brzmi to trochę jak powtarzana sobie przez kierowców legenda, ale to prawda. Rzeczywiście może zdarzyć się tak, że policjant posądzi was o jazdę pod wpływem alkoholu przez płyn do spryskiwaczy. Jak to możliwe?

Podczas kontroli przesiewowych, policjanci korzystają z urządzeń Alcoblow, czyli charakterystycznych „żółtych patyków”. Nie wymagają one używania ustników, więc pozwalają na szybką i tanią weryfikacje stanu trzeźwości kierujących. Ale ponieważ dmuchamy w urządzenie z pewnej odległości, nie tylko powietrze z naszych płuc do niego może trafić. Tymczasem płyny do spryskiwaczy wykorzystują alkohol, więc jeśli niedawno psikaliśmy na szybę, może okazać się, że trochę cząstek płynu nadal jest w pobliżu przedniej szyby pojazdu.

W przypadku podejrzenia, że jedziemy pod wpływem alkoholu, policjant przeprowadzi kolejne badanie, już alkomatem z ustnikiem, który podaje dokładny wynik (Alcoblow informuje tylko czy wykrył alkohol czy nie). To badanie powinno rozwiać podejrzenia. Nie ma się więc co stresować, jeśli mamy sytuację taką, jak nagrywający. Można za to wspomnieć policjantowi, co według nas dało fałszywy pomiar  funkcjonariusze zwykle są dobrze zaznajomieni z czynnikami, które mogą wpływać na pomiar.

Komentarze:

Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze