Płonący bolid Marussi, awaria Massy oraz pierwsze zwycięstwo Vettela

Chyba nikt się nie spodziewał takiej dramaturgii w końcowych minutach wyścigu. Sebastian Vettel zdołał się obronić przed goniącym go Raikkonenem i wygrał po raz pierwszy w karierze GP Niemiec.

Wyścig podobnie jak reszta weekendu przebiegała pod znakiem słońca i wysokich temperatur. Idealnym startem popisała się dwójka Red Bulla, która dość łatwo „zamknęła drzwi” Lewisowi Hamiltonowi, spychając z pierwszej na trzecią pozycję. Dobrym startem popisał się znów Felipe Massa, a Fernando Alonso utrzymał pozycję z kwalifikacji.

Warto zauważyć, że dwójka Ferrari: Jenson Button i Nico Hulkenberg, oraz dwójka Williamsa wystartowała na pośredniej mieszance. Niestety po świetnym starcie Massa wykręcił bączka na dojeździe do pierwszego zakrętu i odpadł z wyścigu z powodu awarii swojego Ferrari.

GP Niemiec – podium
fot. Pirelli

Pierwsze zjazdy do alei na wymianę opon zapoczątkował di Resta. Kiedy na 9 okrążeniu w alei pojawił się Webber, nic nie wskazywało na tragedię… a jednak, lizakowy nie zauważył sygnalizacji mechanika, który nie dokręcił koła, a posłużył się sygnalizacją świetlną. Mark Webber odjechał z niedokręconym kołem, które odpadło i uderzyło w kamerzystę FOM. Kamerzysta trafił do szpitala. Według najnowszych informacji ma złamane kości ramienia oraz kilka żeber. Po wyścigu FIA nałożyła na zespół Red Bulla karę w wysokości 30 tys.

Kolejną niebezpieczną, a zarazem komiczną sytuacją była awaria w bolidzie Julesa Bianchi. Francuz pozostawił bolid na poboczu, a ten… zaczął się staczać w dół toru. Jak stwierdził Niki Lauda :”była to jedna z najzabawniejszych sytuacji, jaką widziałem podczas wyścigu”. Przez tę sytuację na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, a Vettel, Raikkonen oraz Alonso szybko zjechali do boksu na wymianę ogumienia.

Strategiczne szachy rozpoczęły się na 10 okrążeń przed końcem. Do alei zjechali Alonso oraz Kimi Raikkonen. Niestety, Fin, który był znacznie szybszy niż poprzedzający go Grosjean, nie mógł go wyprzedzić, a Francuz potrzebował aż dwóch poleceń, by puścić Fina. Ostatecznie Raikkonen wpadł na metę za Vettelem, a trzecim Grosjeanem.

Cieszyć może fakt, że Vettel w końcu wygrał na niemieckiej ziemi, smucić atmosfera pomiędzy kierowcami Lotusa.

Teraz trzy tygodnie przerwy i widzimy się na Hungaroringu.

 

 

 

Poz.        Kierowca                 Zespół             Czas                Pkt.

1          S.Vettel                  Red Bull         1:41:14.711     25

2          K.Raikkonen           Lotus              +1.0                18

3          R.Grosjean              Lotus              +5.8                15

4          F.Alonso                  Ferrari             +7.7                12

5          L.Hamilton              Mercedes        +26.9              10

6          J.Button                   McLaren         +27.9              8

7          M.Webber                Red Bull         +37.5              6

8          S.Perez                    McLaren         +38.3              4

9          N.Rosberg               Mercedes        +46.8              2

10        N.Hulkenberg          Sauber             +49.8              1

11        P. di Resta               Force India     +53.7

12        D.Ricciardo             Toro Rosso      +56.9

13        A.Sutil                     Force India     +57.7

14        E.Gutierrez              Sauber             +1:00.01

15        P.Maldonado           Williams          +1:01.09

16        V.Bottas                  Williams          +1 okr.

17        C.Pic                      Caterham        +1 okr.

18        G.van der Garde      Caterham        +1 okr.

19        M.Chilton                Marussia         +1 okr.

20        J.E.Vergne               Toro Rosso      +38 okr.

21        J.Bianchi                  Marussia         +39 okr.

22        F.Massa                   Ferrari             +57 okr.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze