
Po ilu piwach bezalkoholowych można prowadzić samochód? Czy 0,5% to dalej piwo bezalkoholowe?
Picie piwa dla wielu osób, to nie tylko sposób na wprawienie się w weselszy nastrój, ale też istotny element spotkania i symbol integracji. Kierowcy w takich sytuacjach, aby nie czuć się wykluczonymi, mogą sięgnąć po piwo bezalkoholowe. Tylko czy mogą wypić kilka takich piw i nadal prowadzić? Czy piwa reklamowane jako bezalkoholowe rzeczywiście nie mają ani grama alkoholu?
Spis treści
- Czy piwo bezalkoholowe nadal można nazywać piwem?
- Czy piwo mające 0,5% nadal jest bezalkoholowe?
- Ile można wypić piw bezalkoholowych, żeby móc prowadzić samochód?
- Jakie kary za jazdę pod wpływem alkoholu w 2023 roku?
Czy piwo bezalkoholowe nadal można nazywać piwem?
Wielu „smakoszy i znawców” odpowie, że piwo bezalkoholowe nie jest prawdziwym piwem. Takie stwierdzenie dowodzi tylko, że wcale nie są takimi znawcami, za jakich chcą się uważać. Przecież to nie zawartość alkoholu decyduje o tym, czy coś jest piwem, tylko sposób powstawania.
Ten w przypadku piw bezalkoholowych jest właściwie taki sam, jak klasycznych. Używa się do niego słodu, chmielu i wody z dodatkiem drożdży, a w efekcie otrzymujemy „zwykłe” piwo. Dopiero później odparowuje się z niego alkohol. Poza brakiem procentów, to nadal więc jest piwo.
Czy piwo mające 0,5% nadal jest bezalkoholowe?
To podchwytliwe pytanie, ponieważ prawidłowa odpowiedź wydaje się przeczyć intuicji. Skoro coś ma jakąś zawartość alkoholu, to jak może nazywać się bezalkoholowym. Okazuje się, że może. Zgodnie z prawem produkt uważa się za „bezalkoholowy”, jeśli zawartość alkoholu w nim wynosi poniżej 0,5%.
Wynika to z prostego faktu, że nawet zwykłe produkty spożywcze, mogą mieć w sobie śladowe ilości alkoholu. Ilości obojętne dla naszego organizmu. Nie mówimy tu o czekoladkach z likierem czy słynnych batonikach, po których policyjne alkomaty miały dawać wyniki pozytywne. Alkohol może znajdować się nawet w jabłku czy kefirze. Jeżeli więc zobaczycie, że piwo bezalkoholowe zawiera 0,2% alkoholu, to nie jest to oszustwo.
7 zasad które powinien znać i stosować każdy kierowca. Na kursie się tego nie dowiesz
Ile można wypić piw bezalkoholowych, żeby móc prowadzić samochód?
Teoretycznie nie ma ograniczenia w liczbie piw bezalkoholowych, jakie kierowca może wypić. W skrajnych przypadkach mogłoby być możliwe, że alkomat coś wykaże, ale jeśli mówimy o wypiciu dwóch, trzech takich piw, to powinniśmy być spokojni o to, czy możemy prowadzić.
Dobrym pomysłem jest dopicie ostatniego piwa bezalkoholowego chwilę przed odjazdem. W przypadku gdybyśmy pociągnęli parę łyków tego napoju, a potem natychmiast dmuchnęli w alkomat, to mógłby on zareagować na cząstki alkoholu w naszych ustach. Podobnie może być tuż po zjedzeniu jabłka, więc w razie gdyby podczas kontroli wyszła taka sytuacja, można poinformować policjanta, że spożywaliśmy coś, co mogło zawierać śladowe ilości alkoholu i dać pozytywnie fałszywy wynik. Odczekuje się wtedy zwykle około 15 minut i ponawia pomiar.
Jakie kary za jazdę pod wpływem alkoholu w 2023 roku?
Polskie prawo rozróżnia dwie sytuacje i dwa różne zestawy sankcji, zależnie od stężenia alkoholu w naszym organizmie. Jeżeli wydmuchamy między 0,2 a 0,5 promila, to mowa jest o prowadzeniu pojazdu w stanie po użyciu alkoholu. Jest to wykroczenie, za które grozi:
- grzywna nie niższa niż 2500 zł (maksymalnie 30 tys. zł) lub areszt do 30 dni
- zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat
- 15 punktów karnych
Natomiast w sytuacji, kiedy alkomat pokaże wynik przekraczający 0,5 promila alkoholu w naszym organizmie, grozi nam:
- grzywna, ograniczenie wolności lub kara więzienia
- zakaz prowadzenia pojazdów od 1 roku do 15 lat
- kara finansowa od 5000 zł do 60 000 zł (na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej)
- 15 punktów karnych
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Dlaczego Volkswagen Transporter jest najlepszym wyborem dla firm kurierskich i logistycznych?
Pośród wielu dostępnych na rynku modeli aut dostawczych Volkswagen Transporter wyróżnia się jako lider w swojej klasie, oferując nieprzeciętne możliwości dostosowane do potrzeb firm działających w sektorze logistycznym. Precyzja wykonania w połączeniu z przemyślanymi rozwiązaniami funkcjonalnymi sprawia, że model ten cieszy się niesłabnącą popularnością wśród przedsiębiorców poszukujących optymalnego pojazdu dla swojej floty. Wysokie standardy jakości idące w parze z ekonomiczną eksploatacją stanowią fundament sukcesu tego modelu na wymagającym rynku pojazdów użytkowych. -
Proste sposoby na zaparowane szyby w aucie. Nie sięgaj po gąbkę ani nie włączaj klimy
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
TEST Jaguar F-Pace SVR 1988 Edition – TEST -prawdziwi sportowcy jeszcze istnieją
-
Wyniki rankingu najwyżej wycenianych firm motoryzacyjnych na świecie – sprawdź, czy dobrze zgadujesz
Komentarze: