
Samochody same donoszą na pijanych kierowców – to już się dzieje
Jedna z ponurych wizji przyszłości zakłada, że każdy z nas będzie pod ciągłą obserwacją i nikt nie ukryje się z żadną przewiną. Póki co wizja ta urzeczywistniana jest w Chinach, ale również w Polsce kierowcy są pod coraz większą kontrolą. Zaświadczyć może o tym ten pijany kierowca BMW.
Policja dostała wezwanie od samochodu pijanego kierowcy
Jak informuje podlaska policja dyżurny terespolskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w miejscowości Ortel Królewski Pierwszy. Okazało się, że uszkodzone auto automatycznie zaalarmowało centralę BMW, a ta z kolei skontaktowała się z miejscowymi służbami ratunkowymi.
Gdy na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci, zastali uszkodzone BMW serii 3 w rowie melioracyjnym oraz stojącego obok mężczyznę. W rozmowie z funkcjonariuszami twierdził, że to on siedział za kierownicą samochodu w chwili zdarzenia i podróżował sam.
Mundurowi natychmiast wyczuli od niego alkohol, a badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile w jego organizmie. Dodatkowo 36-latek, nie posiadał uprawnień do kierowania. Jakby mało się jeszcze pogrążył, to w trakcie wykonywanych czynności nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy i próbował kilkukrotnie oddalić się z miejsca zdarzenia.

Co to jest system eCall i jak działa?
System eCall pozwala na automatyczne wezwanie służb ratunkowych, jeśli samochód którym podróżujemy, ulegnie wypadkowi. Pojazd automatycznie łączy się z centralą, a operator próbuje porozmawiać z osobami znajdującymi się w aucie. Ustala co się dokładnie stało i wzywa potrzebną pomoc.
Jeśli nie udaje się nawiązać kontaktu z podróżnymi, operator przekazuje stosowne informacje lokalnym służbom. Pojazd wysyłający do niego zgłoszenie, podaje:
- swoją lokalizację
- liczbę pasażerów
- czy systemy bezpieczeństwa (takie jak poduszki powietrzne) zadziałały
System eCall pomaga ofiarom wypadków, ale to już kolejny raz, o którym informuje policja, kiedy pozwolił on na ujęcie pijanego kierowcy. Rozwiązanie to jest obowiązkowe we wszystkich nowych samochodach.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Komentarze:
Paweł - 24 maja 2023
Co za „proszę sobie wpisać odpowiednie słowo” pisał ten artykuł! Jak można napisać coś takiego „(..) kierowca Ibizy, zamiast tylko wcisnąć hamulec i ryzykować najwyżej uszkodzonym zderzakiem, szarpnął mocno kierownicą. Tylko największy nowicjusz nie wie, jak kończy się taki manewr, zwłaszcza podczas jazdy z dużą prędkością.”. Autor najwidoczniej nie posiada wyobraźni i nie wyobrażą sobie jak mogło skończyć się to zdarzenie drogowe gdyby doszło do kontaktu.